Władze Emperii zgodziły się na sprzedaż siedemnastu spółek zależnych, zajmujących się dystrybucją produktów spożywczych. To oznacza, że jedna z większych transakcji w historii polskiego rynku kapitałowego – choć w innej formie niż początkowo planował Eurocash – dojdzie do skutku. O zawarciu porozumienia firmy poinformowały wczoraj wieczorem. Dzisiaj na konferencji prasowej prezes Emperii Artur Kawa i szef Eurocashu Luis Amaral mają szerzej opowiedzieć o transakcji.
[srodtytul]Udziały za blisko miliard [/srodtytul]
Najważniejszym aktywem, które przejdzie w ręce Eurocashu, będzie spółka dystrybucyjna Tradis. To właśnie na niej Eurocashowi zależało najbardziej. Zgodnie z pierwotnym planem Emperii, Tradis miał w II kwartale tego roku trafić na giełdę. Zdaniem Emperii wycena Tradisu powinna sięgnąć nawet 1 mld zł. Firma miała w 2010 r. wypracować 5,2 mld zł przychodów i 62 mln zł zysku netto.Wstępnie wartość udziałów w spółkach przejmowanych przez Eurocash została oszacowana na prawie 926 mln zł. Eurocash zapłaci zarówno własnymi akcjami, jak i gotówką. Emperia obejmie walory nowej?emisji Eurocashu, które mają stanowić do 14 proc. kapitału. Cenę emisyjną ustalono na 22,21 zł. Warto podkreślić, że?kurs giełdowy Eurocashu jest znacznie wyższy. Wczoraj wzrósł o prawie 5 proc. do 27,28 zł. Kapitał zakładowy Eurocashu dzieli się na 136,4 mln papierów. Zatem 14 proc. nowych akcji po zaproponowanej cenie dawałoby wartość prawie 424 mln zł. To zaś oznacza, że pozostałą część – czyli prawie 0,5 mld zł – Eurocash zapłaci gotówką. Ciekawym zapisem umowy jest wysokość kary, jaką Eurocash ma zapłacić w przypadku odstąpienia od transakcji – aż 200 mln zł.
[srodtytul]Zarządy zmieniły zdanie[/srodtytul]
O tym, że Eurocash chce wrogo przejąć całą Emperię, „Parkiet” poinformował jako pierwszy 13 września 2010 r. Dzień później Eurocash to oficjalnie potwierdził. Zaoferował 3,76 swoich akcji za walor Emperii. Zarząd Emperii uznał ofertę za „rażąco niekorzystną” i zaczął bronić spółki przed przejęciem. Zapowiedział m.in. skup akcji za aż 0,5?mld zł, podwyższył dywidendę i podał ambitne prognozy finansowe. Opublikował również strategię, z której wynikało, że zarząd wycenia całą spółkę na 2,1 – 2,3 mld zł. Strategia zakładała m.in. podział biznesu na trzy dywizje. Pierwszą miał być Tradis, drugą supermarkety Stokrotka, a ostatnią nieruchomości. W związku z ogłoszonym wczoraj porozumieniem, Emperia odstąpiła od podziału grupy. Skorygowała też prognozy na 2010 r. i odwołała plany na 2011-2012.