Ponad 3 proc. zostały przecenione wczoraj akcje Polskiego Koncernu Mięsnego Duda. Tak inwestorzy przyjęli informację o tym, że zarząd chciałby uzyskać zgodę akcjonariuszy na podwyższenie kapitału zakładowego w ramach kapitału docelowego. W ciągu trzech lat chciałby mieć prawo do przeprowadzenia emisji nowych akcji, dzięki którym kapitał firmy mógłby wzrosnąć maksymalnie o 208,5 mln zł.
Negatywnie do zapowiedzi zarządu odnosi się na razie Robert Kurowski, analityk DM AmerBrokers. – Obecnie jest zbyt wiele niewiadomych – mówi i zwraca uwagę, że w projektach uchwał na NWZA zarząd podaje, że jednym z celów podwyższenia kapitału jest pozyskanie środków na bieżącą działalność spółki.
Zarząd podkreśla jednak, że chodzi przede wszystkim o możliwość jak najszybszego rozwoju. – Chcemy możliwie szybko powiększyć dystrybucję, a zwłaszcza przetwórstwo, by mocniej wejść w te najbardziej rentowne segmenty – wyjaśnia Maciej Duda, prezes PKM?Duda. Dodaje, że o tym, aby przyspieszyć umocnienie pozycji rynkowej, zdecydowała trudna sytuacja w branży mięsnej.
W grę wchodzą przejęcia
– Analizujemy możliwość przeprowadzenia jednego większego przejęcia lub kilku mniejszych. Trudna sytuacja w branży sprzyja rozmowom – mówi szef PKM Duda.
– Spółce brakuje dobrze rozwiniętego segmentu przetwórstwa. Aby jednak przejęcie producenta wędlin miało sens, musi być to firma rentowna i posiadająca silną markę – uważa Monika Kalwasińska, analityk Domu Maklerskiego PKO BP. Jej zdaniem przy takiej skali podwyższenia kapitału zakładowego PKM Dudę powinno być stać na przejęcie spółki o przychodach sięgających co najmniej 200 mln zł rocznie.