Dotychczas były dostępne w punktach sprzedaży należących do restauracyjnej spółki, a od kilku miesięcy także w testowej sprzedaży w firmowych sklepach krakowskiego producenta słodyczy.

To właśnie on ma wprowadzić produkt do supermarketów. – Nasz partner podjął już decyzję o rozszerzeniu dystrybucji. Konfitury trafią do sieci handlowych w pierwszym kwartale 2012 roku – twierdzi Jan Kościuszko, prezes Polskiego Jadła.

Docelowo spółka zamierza produkować od 80 tys. do 100 tys. słoików miesięcznie. Licząc po ok. 8 zł za słoik, bo tyle ma kosztować opakowanie konfitur, dałoby to jej  640 – 800 tys. zł dodatkowego przychodu każdego miesiąca (7,7 – 9,6 mln zł rocznie). Ale z uwagi na rosnące koszty produkcji spółka rozważa podniesienie ceny wyrobu.

Po trzech kwartałach tego roku przychody Polskiego Jadła wyniosły 7,14 mln zł, a czysty zarobek przekroczył 1 mln zł. Cały rok spółka chce zamknąć z ok. 3 mln zł zysku. W ubiegłym roku Polskie Jadło miało ponad 2,2 mln zł straty netto.

Sytuacja spółki poprawiła się w wyniku przeprowadzonej restrukturyzacji. W jej ramach Polskie Jadło m.in. połączyło się z firmą Ko-operator, a także uruchomiło punkty sprzedaży pierogów na stacjach Grupy Lotos oraz w sieci przydrożnych restauracji pod szyldami Pit Stop Bar i Gościniec Polskie Jadło.