– Zwrócimy się także do akcjonariuszy o wyrażenie zgody na przeznaczenie części zysku na skup akcji własnych. Chcemy uzyskać na ten cel 8,5 mln zł – powiedział Piotr Sucharski, prezes Neuca. Papiery mają być skupowane z maksymalną ceną 110 zł.

Celem grupy na ten rok jest dokończenie restrukturyzacji w zakresie logistyki, sprzedaży i telemarketingu. Planowane jest zmniejszenie liczby magazynów do 12 na koniec tego roku. W 2011 r. ich liczba spadła z 28 do 20. Zlikwidowanych będzie również część regionalnych biur sprzedaży oraz ograniczona liczba lokalizacji telemarketingu. – Efekty będą widoczne w przyszłym roku. Uzyskamy wówczas optymalny poziom kosztów do którego dążymy – podkreślił Sucharski. Według szacunków zarządu przyszłoroczne koszty w zakresie logistyki będą około 17 mln zł niższe niż w 2009 r. W zakresie sprzedaży i telemarketingu oszczędności są szacowane na 4-5 mln zł w każdym z tych obszarów.

Zarząd Neuki nie planuje w tym roku większych inwestycji. Spodziewamy się raczej dodatnich przepływów związanych z planowaną sprzedażą nieruchomości – stwierdził prezes. Ich wartość określił na około 70 mln zł. Transakcje nie powinny mieć jednak wpływu na wynik, ze względu na planowaną sprzedaż po cenach zbliżonych do wartości księgowych.

Zarząd zapowiada, że za około miesiąc przedstawi tegoroczną prognozę finansową. Na razie zapowiada jedynie, że w tym roku wyniki nie powinny być gorsze niż w minionym. Neuca w 2011 r. uzyskała blisko 6,4 mld zł obrotów, co oznacza 4,2 proc. wzrost w porównaniu do 2010 r. Zysk netto wzrósł o 43 proc. do 52,7 mln zł. Po wyłączeniu zdarzeń jednorazowych czysty zysk wyniósł 47,3 mln zł (+27 proc.).

Celem jest także rozwój produkcji leków realizowanej przez zależną spółkę Synoptis Pharma. W zeszłym roku wprowadzono na rynek 40 produktów. W tym przybędzie ich kilkadziesiąt. Zarząd Neuki zakłada, że zależny podmiot będzie już dochodowy, a obroty przekroczą 20 mln zł. W 2011 r. Synoptis miał około 4 mln zł straty netto, przy kilkunastu milionach przychodów. – Rozwój produkcji leków daje nam duży potencjał do wzrostu osiąganej marży w przyszłości – stwierdził Sucharski. Dodał, że marża brutto osiągana przez producentów wynosi około 40 proc., podczas gdy marża hurtowa jest na poziomie 8 proc.