Marża brutto całej grupy po dziewięciu miesiącach spadła o 2 pkt proc., do 50,5 proc. – Spodziewamy się, że w całym roku spadek powinien być nieco niższy, bo liczymy na IV kwartał. W tym okresie spodziewamy się nawet niewielkiego wzrostu marży wobec ubiegłego roku. Dla nas najważniejsza jest stabilność waluty i jeśli kurs USD/PLN nie będzie zbyt szybko się zmieniał, marże brutto w całym 2016 r. powinny być podobne jak w tym roku. Planowaliśmy zakup kolekcji wiosna 2016 r. po kursie USD/PLN 3,7–3,8, czyli tylko nieco poniżej obecnych poziomów (3,95 zł). Jeśli w najbliższych miesiącach kurs utrzyma się w okolicach 3,8 zł, marże kolekcji wiosennej będą podobne jak rok temu – dodaje.

Firma jest zadowolona ze zwyżek sprzedaży porównywalnej w tym roku (w Polsce wzrosła po trzech kwartałach o 9,7 proc.). – W IV kwartale bardziej będziemy się skupiać na marży, ale w całym roku powinien być zbliżony do wyniku za trzy kwartały. Tegoroczna sprzedaż porównywalna nas miło zaskoczyła i w 2016 r. będziemy starali się utrzymać efektywność na obecnych poziomach, skupiając się bardziej na marży, więc wskaźnik sprzedaży porównywalnej może oscylować wokół zera – mówi Przybyła. Dodaje, że nie martwi go wzrost wartości zapasów, który wynika ze zwiększenia sprzedaży i poszerzenia oferty, także w sklepie internetowym.

– Spory wpływ na to miało także 20-proc. umocnienie dolara. Struktura zapasów nie jest problemem, w większości są to towary po pierwszym sezonie, które dobrze sprzedawały się wiosną i w kolejnym sezonie będą atrakcyjne cenowo dla klienta, zatem nie będą podlegały znacznym przecenom, co pozwoli zachować zadowalającą marżę – dodaje.

Pojawiły się oczekiwania, że program 500 zł na dziecko może napędzić sprzedaż CDRL. – Zakładamy, że wejście w życie tego programu może mieć pewien korzystny wpływ na naszą sprzedaż. Natomiast w tym momencie bardzo trudno go oszacować – dodaje.