– Postępowanie jest w toku – mówi Małgorzata Cieloch, rzeczniczka Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów pytana przez „Parkiet", kiedy można się spodziewać decyzji ws. fuzji odzieżowych grup Vistuli i Bytomia.
Wspólny wniosek o zgodę na przejęcie zarządy firm złożyły 31 sierpnia, czyli dwa miesiące temu. Od tej pory UOKiK skierował do spółek wiele pytań, także szczegółowych.
Z naszych informacji wynika, że jest możliwe, iż postępowanie wejdzie w tzw. fazę drugą, w ramach której UOKiK prowadzi szczegółowe analizy rynków i sprawdza, czy operacja nie szkodzi konkurencji.
– Spodziewamy się informacji co do dalszych kroków urzędu w ciągu 10 dni roboczych – mówi Grzegorz Pilch, prezes Grupy Vistula. Zaznacza, że nie ma wiedzy, ku jakiej decyzji skłania się Urząd na tym etapie.
Kierowana przez niego krakowska grupa w tej transakcji ma być stroną przejmującą. Aby sfinansować zakup, planuje emisję akcji skierowaną do właścicieli przejmowanej firmy. Parytet wymiany ustalono na 0,82 waloru Vistuli za walor Bytomia.