W drugim kwartale, kiedy skutki związane z zamrożeniem gospodarki były dla firm najdotkliwsze, Amica odnotowała spadek przychodów aż o 13,7 proc., do 594,7 mln zł. Jednak choć sprzedażowo był to trudny okres, to spółka miała 23,3 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 24,7 mln zł przed rokiem. Spadek jest zatem zdecydowanie niższy.
Sprawna reakcja
– Szybko wdrożyliśmy program oszczędnościowy, obniżając koszty administracji, zarządu, jak również sprzedaży – mówi Michał Rakowski, członek zarządu Grupy Amica ds. finansowych i personalnych.
Zmniejszono także wydatki marketingowe, pewne inwestycje zostały przesunięte na kolejne miesiące, jednak nie wszystkie. Projekty związane z automatyzacją produkcji i cyfryzacją procesów w spółce nadal są prowadzone, ponieważ odpowiadają na wyzwania związane z obecnymi realiami.
W efekcie przygotowań do oczekiwanych problemów w drugim półroczu spółka miała na koniec czerwca ponad 160 mln zł środków pieniężnych, a cash flow wzrósł o ponad 100 mln zł.