Wyniki sprzedaży pierwszych czterech tegorocznych miesięcy wskazują, że 2021 rok dla giełdowych dystrybutorów części samochodowych będzie jeszcze lepszy niż poprzedni. W okresie od stycznia do kwietnia br. przychody Inter Carsu zwiększyły się rok do roku o ponad 37 proc., do prawie 3,5 mld zł, a sprzedaż Auto Partnera wzrosła o 35 proc., osiągając 655 mln zł.
Popyt trzyma się mocno
Skokowy wzrost sprzedaży zanotowany w ostatnich miesiącach to przede wszystkim efekt niskiej ubiegłorocznej bazy, która wiąże się z pierwszym uderzeniem pandemii koronawirusa. Dlatego trzeba się liczyć, że wysoka, dwucyfrowa dynamika z marca i kwietnia jest nie do utrzymania w kolejnych miesiącach. Otoczenie cały czas jednak pozostaje korzystne. Przedłużająca się pandemia nie miała negatywnego wpływu na wyniki dystrybutorów, można nawet odnieść wrażenie, że była ona wsparciem dla ich biznesów. Mimo recesji w Europie wtórny rynek części samochodowych i liczba napraw pojazdów rosła, a jego perspektywy pozostają bardzo dobre. – Branża powinna skorzystać na utrzymującej się dynamice na rynku napraw samochodowych i braku presji na koszty, co powinno pomóc spółkom w znacznej poprawie przychodów i pozytywnie wpłynąć na dźwignię operacyjną – uważa Tomasz Sokołowski, analityk Santander BM.
Z uwagi na swoją mocną pozycję rynkową w korzystnej sytuacji jest Inter Cars. – Kłopoty producentów oraz dystrybutorów nowych samochodów nie dotykają niezależnego rynku. W zasadzie głównym zmartwieniem jest zachowanie odpowiedniej dostępności, w momencie kiedy niektórzy dostawcy nie są w stanie zapewnić odpowiedniego zaopatrzenia. Inter Cars korzystający ze swojej skali oraz silnych relacji z bardzo szerokim gronem dostawców wydaje się w tej sytuacji graczem uprzywilejowanym – uważa Maciej Oleksowicz, prezes Inter Carsu.
Potencjał do poprawy
Zdaniem Sylwii Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ, największy krajowy dystrybutor będzie miał nadal korzystne warunki, by kontynuować trend poprawy wyników finansowych. – Liczymy na to, że niektóre oszczędności, np. redukcja zatrudnienia i cięcie wydatków marketingowych, utrzymają się w dłuższym horyzoncie. Dlatego też oczekujemy dobrych wyników finansowych także w 2021 r., a w I kwartale br. prognozujemy wysoki wzrost zysku netto w ujęciu rok do roku – wskazuje Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ.