Firma zaoferuje łącznie ponad 192 tys. walorów po 13 zł. Pozyskane w ten sposób 2,5 mln zł przeznaczy głównie na poszerzenie oferty produktów oraz zespołu. Na przełomie 2021 i 2022 r. chce złożyć wniosek o wprowadzenie akcji na NewConnect.

– W kolejnych latach skupimy się na rozwoju kluczowych modeli klapków, skarpet i odzieży. Każdego roku planujemy oprócz premiery jednej głównej kolekcji premierę kolekcji okolicznościowych czy tworzonych z innymi markami oraz premiery maksymalnie jednego, dwóch nowych modeli klapków. Oprócz tego chcemy powiększyć zespół o specjalistów logistyki czy marketingu – stwierdziła Alina Sztoch, dyrektorka operacyjna w firmie.

W ubiegłym roku Kubota osiągnęła 6 mln zł przychodów, o 200 proc. więcej niż w 2019 r., oraz ponad 100 tys. zł zysku netto. – Kubota w tym momencie jest firmą sprzedażową, a nie produkcyjną. Kupujemy gotowe produkty od sześciu dostawców z Chin i sześciu dostawców z Polski. Jeżeli chodzi o otwieranie linii produkcyjnej, to na razie mamy takie plany, ale tylko w odniesieniu do klapków personalizowanych – wyjaśniła Sztoch.

Kubota, podobnie jak wiele innych firm, nie uniknęła rosnących kosztów frachtu. – Ze względu m.in. na pandemię, korek w Kanale Sueskim w kwietniu 2021 r. oraz braki kontenerów i statków koszty frachtów wzrosły. Oprócz tego wzrosły ceny zamawianych wyrobów. Z tego względu zdecydowaliśmy się na podniesienie cen niektórych produktów – podsumowała dyrektor. GSU