Choć konsumenci wracają do stacjonarnych sklepów i ruch w centrach handlowych systematycznie się odbudowuje, to z e-zakupów nie rezygnują. W efekcie rekordowo rośnie liczba sklepów internetowych – do końca lipca powstało aż 5,2 tys. nowych i jest ich już niemal 50 tys. – wynika z danych wywiadowni Dun & Bradstreet, które „Parkiet" publikuje jako pierwszy.
Ogromny potencjał rynku
Koniunktura na rynku jest tak dobra, że w kilka miesięcy powstaje więcej nowych sklepów niż przed pandemią rocznie, ale wynik jest nawet lepszy niż w 2020 r. Gdy ograniczenia związane z pandemią odcięły wielu Polaków od stacjonarnych zakupów, w siedem miesięcy powstało 4,7 tys. nowych sprzedawców.
– W porównaniu z grudniem 2020 r. oznacza to wzrost o blisko 12 proc., co stanowi kolejny twardy dowód na dynamiczny wzrost znaczenia w Polsce rynku e-commerce i wypadkową wpływu pandemii Covid-19 na codzienne życie Polaków, a także nadchodzące i nieuniknione zmiany w handlu – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Dun & Bradstreet.
Nowe e-sklepy to tylko część rynku. Wielu sprzedawców może rozpocząć oferowanie produktów, korzystając z pośrednictwa np. platform jakich jak Amazon, Allegro czy eBay. Potwierdzają to dane sprzedawców – Allegro podało, że nawet w II kwartale 2021 r., z wysoką bazą odniesienia w postaci danych z II kwartału 2020 r., sprzedaż urosła o 10,6 proc.