Ubiegły tydzień na GPW przyniósł nadzieje i rozczarowania. Główne indeksy po poniedziałkowym ataku skapitulowały. Był to też słabszy okres dla bitcoina, ale akcje amerykańskie stopniowo zyskiwały. W takich warunkach minął trzeci tydzień gry giełdowej „Parkietu”, który wyłonił dziewięciu finalistów. Ostatnie miejsce zarezerwowaliśmy dla najlepszej osoby w tym tygodniu.
Czytaj więcej
Za tydzień będziemy znali już pełen skład finalistów tegorocznej gry giełdowej. Zakończony etap g...
USA znów blisko szczytów, GPW w bok
Niezwykle zacięta była to rywalizacja. W trzecim tygodniu Parkiet Challenge dosłownie o włos zwyciężył "JackDaniels", który wypracował 11-proc. stopę zwrotu. Niemal identyczny wynik osiągnął w zeszłym tygodniu "andres", który wywalczył miejsce drugie w klasyfikacji tygodniowej. Różnice w czołówce rankingu tygodniowego były minimalne, ale i warunki, z jakimi musieli zmierzyć się uczestnicy gry giełdowej, nie były łatwe. WIG ubiegły tydzień zamknął spadkiem o 1,69 proc., natomiast WIG20 stracił 1,72 proc. Problemy sprawiały m.in. banki, których indeks spadł o 2,19 proc. W kratkę zachowały się spółki detaliczne. Z jednej strony Dino Polska straciło 6 proc., Zabka Group 3,7 proc., a CCC niemal 13 proc., natomiast nieco poprawić notowania zdołało LPP, a Pepco Group zyskało 4,7 proc. Zysków łatwiej było szukać za granicą. Główne indeksy Niemiec czy USA zdołały w zeszłym tygodniu się podciągnąć, natomiast bitcoin wrócił do spadków. Cały miniony tydzień był jednak dość trudnym okresem dla inwestorów. W poniedziałek WIG i WIG20 ruszyły do góry, z zamiarem kontynuowania zwyżek z poprzedniego tygodnia. Ostatecznie jednak popyt dość szybko zaczął się wycofywać i kolejne dni przyniosły już słabsze wyniki. GPW pozostaje w konsolidacji, szukając kierunku przed ostatnimi tygodniami tego roku, podczas gdy indeksy z rynków bazowych, zwłaszcza amerykańskie, są już blisko tegorocznych szczytów. Część technologicznych gigantów może nie odzyskała wigoru, ale wygląda na to, że hossa za oceanem tylko zmieniła zaprzęg i teraz pędzi na fali wzrostów innych spółek.
Koniec trzeciego tygodnia rywalizacji to ważny moment w Parkiet Challenge i przejście w decydującą fazę. Właśnie wyłoniliśmy dziewięciu graczy z największymi stopami zwrotu, którzy przechodzą do wielkiego finału. Drzwi do finału jeszcze nie zostały całkiem zamknięte. W tym tygodniu trwa etap dogrywkowy, zaś osoba, która uzyska w nim najwyższą stopę zwrotu, również wejdzie do grupy, która w wielkim finale, zaplanowanym na 18 grudnia, powalczy o nagrody główne. Zasady finału są te same od lat – uczestnicy będą mieć do dyspozycji kontrakty z rynku terminowego. Najlepsi uczestnicy do finału zasiądą z kapitałem osiągniętym w pierwszym etapie Parkiet Challenge, a osoba, która awansuje z dogrywki – z wynikiem dogrywkowym.
Czytaj więcej
Ryzyko jest nieodzownym elementem każdej inwestycji. Można jednak je ograniczyć. W sukurs przycho...
Wielki finał tuż tuż
W klasyfikacji po trzech tygodniach Parkiet Challenge wygrywa "AdamBolek", którego stopa zwrotu w tym okresie to ponad 23 proc., co oznacza wzrost początkowego kapitału do 24,6 tys. zł i to on wchodzi do finału z pierwszego miejsca. Kolejny jest "Matrixss22" z 21,4-proc. zyskiem, zaś trzeci – "Szab79", który w trzy tygodnie osiągnął 21,4-proc. – różnica między graczami była minimalna. Ponad 20-proc. stopy zwrotu w ciągu trzech tygodni osiągnęło sześciu graczy, natomiast rynek był bardzo kapryśny. Pierwszy tydzień Parkiet Challenge przypadł na spadki akcji, w następnym zaś mieliśmy wyraźne odreagowanie.
Osoba, która po etapie finałowym będzie miała najwyższą stopę zwrotu, wygra Parkiet Challenge. Nagroda główna wynosi 20 tys. zł. Za zajęcie drugiego miejsca czeka 10 tys. zł, a za trzecie 5 tys. zł. Wszyscy pozostali finaliści otrzymają nagrody pieniężne od 3 tys. zł do 1 tys. zł. Każdy, kto zarejestruje się do gry, może liczyć na profity. Dla uczestników przewidziany jest bezpłatny, trzymiesięczny dostęp do treści publikowanych na naszej stronie internetowej parkiet.com.
Łącznie w Parkiet Challenge udział wzięło 1,5 tys. osób, które dokonały blisko 1,9 tys. transakcji. Najpopularniejszą spółką dotychczas było KGHM, w który zainwestowano 0,35 mln zł. Tuż za nim uplasował się CD Projekt, a następne było CCC. Na kolejnych miejscach znalazły się już spółki spoza WIG20 – Text i Diagnostyka.