Podstawowązasadą powinno być ograniczonezaufanie. Zgodniez przepisamiprawnymi, raporty finansowe sąudostępnianedo wiadomościpublicznejw co najmniejkwartalnychodstępach.Pomiędzy datami publikacji w spółce zachodzą pewne zdarzeniagospodarcze,które są ujmowanew księgachhandlowych.Spółki mająskłonności do zbyt optymistycznego przedstawianiaefektów tych zdarzeń w księgach.Następstwemtakiego podejścia są później licznekorekty nakazane spółce przezcorocznierewidującychjej raportyfinansoweaudytorów.

Generalna wskazówka poprzedzająca głębszy wgląd w treść sprawozdania finansowego powinna brzmieć: należy założyć, że raport może wprawdzie być sporządzony zgodnie z przepisami rachunkowymi, jednak może nie oddawać w sposób pełny prawdziwej sytuacji firmy. Jeszcze ostrożniej należy podchodzić do raportów spółek, które w przeszłości korygowały uprzednio opublikowane raporty. Może to być efektem zbyt optymistycznej oceny lub też wynikiem zwykłego niedbalstwa, czego doświadczyliśmy przy okazji nadsyłania raportów za ostatni kwartał. Niedbalstwo to polegało na korygowaniu raportów w kilka godzin lub dni po wysłaniu ich systemem Emitent.Zasady rachunkoweSprawozdania finansowe są przygotowywane według pewnych zasad, które w dużym stopniu narzuca obowiązująca ustawa o rachunkowości. Reguły te są właściwe dla polskiego porządku prawnego. Zdarza się jednak, że spółki sporządzają raporty nie tylko według krajowych zasad rachunkowych, ale również według innych zasad (standardy MSR i US GAAP). Celują w tym spółki leasingowe. Analizując raport należy zawsze pamiętać, w jakim standardzie rachunkowym został on sporządzony. Rozbieżności w poszczególnych wartościach pozycji w różnych standardach mogą być znaczące. Z początkiem następnego roku wchodzi w życie nowela dotychczasowej ustawy o rachunkowości. Raporty sporządzane od następnego roku nie będą zatem porównywalne z raportami przygotowanymi pod rządami obecnej ustawy.RaportyskonsolidowaneWiele spółek działa w formie grupy kapitałowej. Na czele grupy kapitałowej stoi spółka-matka, która poprzez powiązania kapitałowe skupia spółki-córki. Struktury te mogą być tak bardzo rozbudowane, że wątpliwą wartość może przedstawiać analiza sprawozdania finansowego spółki-matki. Niejednokrotnie spółka-matka stanowi centrum generowania kosztów, nie posiadając własnego źródła uzyskiwania przychodów ze sprzedaży netto. Z tego powodu bardziej wartościowe jest badanie raportów skonsolidowanych. Raporty te są zwykle sporządzane później niż raporty nieskonsolidowane, toteż można przywiązywać do nich mniejszą wagę, ustalając poziom istotności wyników spółek-córek. Oceniamy skalę przychodów lub zysków spółek-córek. Jeżeli okaże się, że wyniki nieskonsolidowane odbiegały historycznie niewiele od wyników łącznych, dopuszczalne wydaje się skorzystanie z mniej precyzyjnych sprawozdań spółki-matki.Okres analizyWłaściwym podejściem do czytania raportów finansowych jest ich analiza w dłuższych okresach. Takie podejście pozwala choćby intuicyjnie (w sposób niemierzalny statystycznie) zauważyć, jaka tendencja dominuje w spółce. Wartość poznawcza pojedynczego raportu finansowego jest doprawdy nieznaczna. Może się bowiem okazać, że imponujące wyniki w jednym roku stanowią ewenement w porównaniu z pozostałymi latami. Korzystne wyniki w jednym roku nie świadczą, że kolejny będzie równie udany. Przy okazji analizy raportów pod kątem co najmniej dwuletnich okresów warto pamiętać, że choć zasadniczo rok obrotowy spółki (dwunastomiesięczny okres, za który przedsiębiorstwo sporządza raport) pokrywa się z rokiem kalendarzowym, to zdarzają się odstępstwa od tej reguły (np. BIG, STGroup, Nomi). Niesie to pewne konsekwencje. Obok wzrostu kursu akcji na giełdzie ich posiadacze mają prawo liczyć na wypłatę dywidendy. Jest to rodzaj premii pieniężnej dla akcjonariuszy, która jest wypłacana z zysku spółki dopiero po zakończeniu roku obrotowego, a nie kalendarzowego. Kolejnym niuansem, na który warto zwrócić uwagę, jest kwestia porównywalności wyników finansowych spółki o roku obrotowym nie pokrywającym się z rokiem kalendarzowym ze spółką, której rok obrotowy jest równoznaczny z rokiem kalendarzowym. Dla przykładu: analizując zrewidowany raport roczny BIG, którego rok obrotowy upływa 30 września, należy pamiętać, że pozostałe konkurencyjne banki kończą rok 31 grudnia. Kwartalne przesunięcie czasowe powoduje, że ocena wyników finansowych jest dość utrudniona. Dzieje się tak, gdyż w IV kwartale roku kalendarzowego mogło dojść do znaczącej zmiany w otoczeniu bankowym, o czym akcjonariusze BIG będą się mogli dopiero przekonać w następnym raporcie rocznym.BilansWyróżnia się trzy rodzaje sprawozdań finansowych: bilans, rachunek zysków i strat oraz rachunek przepływów pieniężnych (cash flow). Bilans, mówiąc obrazowo, jest fotografią majątku pozostającego w gestii firmy (aktywa) i źródeł finansowania tego majątku w danym dniu sprawozdawczym (pasywa). Innymi słowy bilans pokazuje, czym spółka dysponuje w określonym dniu. Nie oznacza to wcale, że dzień wcześniej dysponowała takim samym majątkiem i tak samo go finansowała. Dodatkowo pomiędzy dniem sprawozdawczym a terminem publikacji w systemie Emitent upływa kilka tygodni (raporty kwartalne). Powoduje to, że sytuacja majątkowa spółki w dniu publikacji może diametralnie różnić się od wykazanej w bilansie. Z punktu widzenia przeciętnego inwestora, nie jest najistotniejszym sprawozdaniem, choć informuje o tak ważnych sprawach, jak maszyny i urządzenia, zapasy, środki pieniężne, udziały w innych podmiotach, należności oraz wartość kapitału akcjonariuszy (kapitał własny), rezerwy utworzone na wątpliwe do odzyskania należności, zobowiązania odsetkowe, zobowiązania wobec pracowników i dostawców. Zawartość bilansu jest bardzo cenna dla inwestorów zajmujących się przejmowaniem spółek, które następnie są uszczuplane w drodze spieniężenia majątku (deinwestycje). Proces ten powoduje niekiedy likwidację firmy, czyli całkowitą wyprzedaż aktywów, ale jest to znane głównie z rynków rozwiniętych (zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych).Rachunekzysków i stratO wiele bardziej interesującym sprawozdaniem dla przeciętnego Kowalskiego jest rachunek zysków i strat, nazywany niejednokrotnie niedokładnie rachunkiem wyników. Przedstawia on zestawienie kosztów i strat oraz przychodów i zysków. Rachunek zysków i strat jest o wiele bardziej istotny z punktu widzenia akcjonariusza, ponieważ pozwala ocenić efekty wykorzystania majątku spółki. Wzrost skali przychodów ze sprzedaży netto świadczy o rozwoju spółki. Sprzedaż netto korygowana o pozycje kosztowe, związane z bezpośrednią działalnością spółki, to zysk na działalności operacyjnej (EBIT). EBIT jest niezwykle istotny, ponieważ określa zdolność spółki do generowania zysku z działalności podstawowej. W ostatnim czasie sporą popularność, w szczególności w realiach rynków rozwiniętych, zyskała wielkość finansowa EBITDA. EBITDA jest to zysk na działalności operacyjnej powiększony o amortyzację. Amortyzacja jest miarą zużycia, przede wszystkim maszyn i urządzeń, z upływem czasu. Jest ona szczególnym kosztem, obniżającym przychody firmy, równocześnie nie będąc wydatkiem.Ostatnią pozycją jest zysk netto, który informuje, ile zostało spółce po opłaceniu pracowników i zarządu, zapłacie za surowce i usługi, związane z procesem produkcyjnym, spełnieniu świadczeń odsetkowych, sprzedaży zbędnego majątku i opłaceniu podatków. Zysk netto jest wielkością bezwzględną wyrażaną najczęściej w milionach bądź tysiącach złotych. Wielu inwestorów wierzy, że przyszłe zachowanie kursów na giełdzie określają zyski, a zwłaszcza przyszłe zyski. Ocenie atrakcyjności inwestycji służy względna miara zysku ? EPS. EPS to inaczej zysk przypadający na jedną akcję (zysk netto/liczba akcji) uzyskany w ciągu czterech ostatnich kwartałów.Przepływy pieniężneWreszcie trzecim rodzajem jest sprawozdanie z przepływu środków pieniężnych (cash flow). Autorzy podstawowej lektury początkującego inwestora ?Zrozumieć Wall-Street? Jeffrey B. Little i Lucien Rhodes nazywają rachunek przepływów ?pomostem między oświadczeniem o dochodzie (rachunkiem zysków i strat w warunkach polskich ? przyp. M.K.) a bilansem?. Jest to słuszne porównanie, ponieważ cash flow wskazuje, z jakich źródeł pochodziły środki pieniężne, którymi dysponowała firma i jak je wykorzystano. Rachunek cash flow składa się z części obejmujących trzy sfery działalności: operacyjną, inwestycyjną i finansową. Najważniejsza jest pierwsza część, gdyż dostarcza informacji o tym, jakie wpływy i wypływy spoczywały na spółce z jej podstawowego profilu działalności. Przepływy z działalności operacyjnej wskazują, jakie były w okresie sprawozdawczym wpływy pieniężne z tytułu kontaktów z dostawcami i odbiorcami. Dowiadujemy się z tej części o zapłaconym podatku dochodowym, zmianach należności, zapasów i zobowiązań krótkoterminowych.Porównaniaz konkurencjąNaturalną cechą gospodarki wolnorynkowej jest konkurencja. Spółki publiczne nie stanowią pod tym względem wyjątku. Dla właściwej oceny wyników finansowych, ujętych w raportach, niezbędne jest zatem porównanie z firmami konkurencyjnymi. Dobre wyniki finansowe nie muszą wcale oznaczać, że spółka wspaniale prosperuje. Może się bowiem okazać, że konkurencyjne podmioty odnotowują jeszcze lepsze wyniki. Z drugiej strony, słabe wyniki finansowe niekoniecznie muszą stanowić powód do rozczarowań. Tak można ocenić wyniki, jeżeli firmy konkurencyjne osiągają jeszcze gorsze rezultaty.Często spółka ma swoich konkurentów notowanych na giełdzie. Dotyczy to zwłaszcza firm z sektorów: bankowego, budowlanego, elektromaszynowego, lekkiego, informatycznego, handlowego, spożywczego. Warunkiem właściwego porównywania firm konkurencyjnych jest ich podobieństwo. Im jest ono bliższe, tym bardziej są wiarygodne efekty analizy.Rozliczenie planówRaporty finansowe stanowią również podstawę do rozliczenia z deklarowanych bądź oczekiwanych wyników finansowych przez zarząd spółki. Rozliczenie odbywa się w drodze pokwitowania, czyli podjęcia przez najwyższy organ spółki ? walne zgromadzenie akcjonariuszy ? uchwały o akceptacji wykonanych obowiązków. Należy je czytać pod tym kątem, pamiętając, o czym wcześniej zapewniali przedstawiciele zarządu firmy.Firmy mają w zwyczaju ujawnianie swoich głównych zamierzeń na nadchodzące kwartały, jednocześnie powiadamiając inwestorów, jakie wyniki finansowe zostaną osiągnięte. Niestety, zbyt często dochodzi do weryfikacji tych planów finansowych. W wielu przypadkach może to być następstwem czynników nieprzewidywalnych i niezależnych od spółki. Niejednokrotnie jest to następstwem zbyt optymistycznego postrzegania perspektyw spółki. Dochodzi również do patologicznego zjawiska, polegającego na korekcie przedstawionych wcześniej planów tuż przed końcem roku obrotowego, kiedy wiadomo, że osiągnięcie założonych wyników jest niemożliwe.SezonowośćWyniki finansowe wielu firm są uzależnione od pór roku. Tendencja ta nosi nazwę sezonowości wyników. Przykładem firm, których wyniki podlegają temu zjawisku, jest sektor spożywczy (piwowarski, mięsny, cukierniczy) czy sektor budowlany. Analiza wyników kwartalnych powinna zatem być prowadzona przy porównaniu właściwych okresów. Przykładowo, dla spółki budowlanej wątpliwą wartość poznawczą ma porównanie II kwartału roku obrotowego (kwiecień?czerwiec) z I kwartałem tego samego roku obrotowego (styczeń?marzec). O wiele lepszym rozwiązaniem jest porównywanie danego kwartału z analogicznym kwartałem roku poprzedniego.

[email protected]