Pieniądze na spłatę raty zadłużenia Elektrim pozyskał od Elektrimu Telekomunikacji. Było to możliwe dzięki porozumieniu, jakie spółka zawarła z Vivendi (obie są udziałowcami ET). Porozumienie przewidywało, że wpływy, jakie Elektrim Telekomunikacja uzyska ze sprzedaży Aster City, zostaną podzielone między oba podmioty, natomiast ok. 30 mln euro pozostanie w ET. Do Elektrimu trafiło ok. 32 mln euro. - Spłata zadłużenia przebiega zgodnie z porozumieniem, jakie zawarliśmy z wierzycielami. Do końca czerwca musimy zapłacić jeszcze 32 mln euro. W tej chwili spółce pozostało jeszcze 468 mln euro do spłaty w ramach porozumienia - powiedziała Ewa Bojar, rzecznik prasowy Elektrimu.
Przypomnijmy, że w listopadzie ub.r. obligatariusze warszawskiego holdingu zatwierdzili plan restrukturyzacji wyemitowanych przez Elektrim obligacji zamiennych o wartości 440 mln euro. Porozumienie zakłada zamianę pierwotnie wyemitowanych papierów dłużnych na obligacje zapadalne w grudniu 2005 r. o wartości 510 mln euro. Spłata zadłużenia rozłożona została na raty.
Spółka nadal zamierza wyzbywać się niektórych aktywów, aby zdobyć środki na wywiązanie się z porozumienia.
W tym roku może sprzedać pakiet 49,9% akcji producenta kotłów energetycznych Rafako. Spółka ta jest wyceniana na 30-40 mln zł. W grę wchodzi także sprzedaż Megadeksu. Elektrim zadeklarował zresztą, że otrzymał oferty na zakup 98,8% swojej spółki zależnej od polskich i zagranicznych inwestorów. Wartość bilansowa Megadexu wynosi 71,3 mln zł. Systematycznie Elektrim będzie sprzedawał udziały w Mostostalu Warszawa, Porcie Praskim czy Elektrimie Volt. Zbliżający się termin spłaty kolejnej raty zadłużenia może przyspieszyć finał jednej z transakcji.