Postępowanie w tzw. sprawie Izolacji zostało wszczęte w 2000 r. na wniosek Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. KPWiG podejrzewa, że doszło do ujawnienia i wykorzystania informacji poufnej odnośnie do ceny w wezwaniu na Izolację (300 zł). Sprawą zajęła się prokurator Katarzyna Kalinowska z warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Nie udało nam się z nią skontaktować. - Pani prokurator przebywa na urlopie - usłyszeliśmy. To K. Kalinowska zdecydowała w lutym 2002 r. o zatrzymaniu Andrzeja Modrzejewskiego. Stało się to po... półtora roku prowadzenia postępowania. Co było podstawą zatrzymania? Zeznania Grzegorza Wieczerzaka, byłego prezesa PZU Życie. Wieczerzak stwierdził, że informację o cenie w wezwaniu na akcje Izolacji usłyszał na spotkaniu w gabinecie marszałka Senatu. Żaden z uczestników tego spotkania nie potwierdził jego wersji.
Prowokacyjne zatrzymanie?
Sprawa Izolacji była prawdopodobnie tylko pretekstem wykorzystanym przez prokuraturę, by zatrzymać ówczesnego prezesa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego. Towarzyszyły temu kamery (materiał z zatrzymania pokazały telewizyjne "Wiadomości"). Byłego prezesa zatrzymano na dzień przed posiedzeniem rady nadzorczej koncernu. Wszystko wskazuje na to, że właśnie ten fakt przesądził o jego szybszym, niż się spodziewano, odwołaniu. Kulisami tamtejszych wydarzeń oraz udziałem w nich przedstawicieli służb specjalnych i najwyższych władz państwowych zajmuje się teraz sejmowa komisja śledcza. Z materiałów, do których dotarliśmy, wynika, że afera z przeciekiem informacji rzeczywiście miała miejsce. Stała się jednak tylko tłem do zatrzymania Modrzejewskiego.
Kto zarobił 10 mln zł?
Warszawska Prokuratura Okręgowa sformułowała akt oskarżenia przeciwko Modrzejewskiemu. Dotyczy on ujawnienia informacji poufnej. Umorzyła natomiast drugi wątek afery Izolacji, związany z wykorzystaniem informacji. KPWiG wyliczyła, że dzięki wcześniejszej wiedzy o cenie wezwania kilka zaprzyjaźnionych osób i firm mogło zarobić ponad 10 mln zł. Komisja nie zgodziła się z decyzją Prokuratury Okręgowej i złożyła w lipcu 2003 r. zażalenie na umorzenie do Prokuratury Apelacyjnej. - Uwzględniliśmy zażalenie Komisji. Zwróciliśmy sprawę Prokuraturze Okręgowej do ponownego rozpatrzenia - mówi Zbigniew Jaskólski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej. Z. Jaskólski dodał, że Prokuratura Apelacyjna objęła nadzorem prace Prokuratury Okręgowej w sprawie Izolacji. Z naszych informacji wynika, że Okręgowa zawiesiła prace. Wystąpiła bowiem o pomoc prawną do Danii. Dlaczego? Ponieważ Icopal, który wzywał do sprzedaży akcji Izolacji, ma siedzibę właśnie w Danii.