Z pewnością nie chodzi o brak partnerów - pewna część naszej sprzedaży w Polsce i Czechach pochodzi z tego właśnie źródła. Wybór kanału dystrybucji zależy głównie od tego, gdzie ludzie w danym kraju zwykle nabywają produkty ubezpieczeniowe. Podam przykład. W Hiszpanii około 80% naszej sprzedaży pochodzi z bancassurance, na terenie Wielkiej Brytanii to zaledwie 15%. Wejście do Unii Europejskiej z pewnością wpłynie na rozwój sektora bankowego nowych krajów członkowskich. Więc jeśli chodzi o Europę Środkowowschodnią, uważam, że udział bancassurance w sprzedaży będzie rósł. Jednakże w tej części świata są i będą ważniejsze niż bancassurance kanały dystrybucji.
Część analityków obawia się, że w związku ze skoncentrowaniem się dużych grup ubezpieczeniowych na rynkach azjatyckich, rynki Europy Środkowowschodniej mogą stać się niedoinwestowane. Czy zgadza się Pan z tą tezą?
W przypadku Avivy poziom inwestycji zawsze zależy od wielkości szans na generowanie zysków, jakie oferuje nam rynek. A rynki krajów Europy Środkowowschodniej w skali globalnej są, oczywiście, niewielkie. Jednak mimo to istnieje, nie tylko ze strony Avivy, duże zainteresowanie inwestowaniem w tej części świata. W związku z czym nie sądzę, by krajom tego regionu groziło niedoinwestowanie.
Marża zysku osiągnięta przez Avivę w pierwszych trzech kwartałach 2004 roku wyniosła na poziomie grupy 26,4%.Commercial Union Polska osiągnął zaledwie 14,7%. Czy to rozczarowujący wynik?
Tak, w krótkim okresie jest to rezultat nieco rozczarowujący. Funkcjonowanie Avivy obliczone jest jednak na wiele lat, więc w przypadku napotkania krótkoterminowych trudności staramy się wyjść z nich obronną ręką. Ostatnie 2-3 lata były trudne dla Commercial Union Polska, głównie ze względu na warunki makroekonomiczne. Jednakże mamy nadzieję, że w najbliższym czasie wyniki CUP się poprawią.
W pierwszych 9 miesiącach br. Wasz polski oddział osiągnął przychody w wysokości 27 mln funtów*. To ponad 6 razy mniej niż hiszpańskie oddziały Avivy i prawie 5 razy mniej niż Aviva Italy. Czy sądzi Pan, że CU Polska ma szanse osiągać wyniki podobne do swoich zachodnioeuropejskich rywali?