Inwestorzy zignorowali polityków

Tysiące nowych rachunków inwestycyjnych i kredyty opiewające na kilka miliardów złotych - to bilans zapisów na akcje Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Dziś inwestorzy indywidualni mają ostatnią szansę wziąć udział w ofercie.

Emisja PGNiG przyciągnęła na rynek rzeszę nowych inwestorów. Jak informuje Magdalena Raszdorf z CDM Pekao, od 1 do 7 września (pierwszy okres zapisów na akcje w transzy inwestorów indywidualnych) liczba klientów brokera powiększyła się o 2254 osoby. Nieco słabszym wynikiem może się pochwalić BM Banku BPH. - Od 1 do 7 września otworzyliśmy 2133 nowe rachunki. Przedwczoraj pracowaliśmy do ostatniego klienta. Wczoraj było już spokojnie. Większość wolała złożyć zapis do 7 września, licząc na preferencje przy przydziale papierów - mówi Krzysztof Polak, dyrektor BM Banku BPH. Podobne spostrzeżenia ma Ryszard Sikora, dyrektor departamentu klientów indywidualnych w ING Securities. Broker otworzył około 1,2 tys. nowych rachunków. Nieco więcej, bo około 1250 nowych inwestorów skorzystało przy zakupie akcji PGNiG z pośrednictwa BDM PKO BP. Również mniejsze biura przeżywały w ostatnich dniach oblężenie. Beskidzki Dom Maklerski otworzył około 800 rachunków.

Oferta PGNiG pomogła też z sukcesem wystartować nowej usłudze mBanku: eMakler (rachunki obsługiwane przez DI BRE). W ciągu półtora miesiąca skorzystało z niej 5 tys. osób. W ostatnich dniach otwieranych było po kilkaset rachunków, głównie z myślą o ofercie gazowego monopolisty.

Kuszące lewary

Jak wynika z zebranych przez nas informacji, inwestorzy indywidualni bardzo chętnie korzystali z ofert kredytowych przygotowanych przez brokerów. - W sumie przyjęliśmy kilka tysięcy zapisów na akcje PGNiG. Przychodzili do nas również klienci innych biur, żeby skorzystać z naszych lewarów - mówi Ryszard Czerwiński, wiceprezes DM BZ WBK. Według wyliczeń PARKIETU, tylko w czterech biurach maklerskich (BM Banku BPH, ING Securities, DM BZ WBK oraz IDMSA) udzielono kredytów na zakup akcji w łącznej wysokości ponad 4,2 mld zł. Tymczasem wartość transzy dla inwestorów indywidualnych wynosi niecałe 805 mln zł (270 mln akcji po maksymalnie 2,98 zł). To oznacza redukcje przy przydziale przekraczające 80%, i to przed uwzględnieniem danych z pozostałych 17 biur, przyjmujących zapisy od drobnych graczy.

Zagranica także dopisze

Z dużym zadowoleniem doniesienia z kraju przyjmuje Marek Kossowski, prezes PGNiG, kończący właśnie międzynarodowe road show spółki. - Życie gospodarcze w Polsce najwyraźniej umie iść swoją drogą, niezależną od polityki - nawiązuje do burzy politycznej towarzyszącej ofercie PGNiG, wywołanej przez liderów PO i PiS. - Również podczas kilkudziestu spotkań z inwestorami zagranicznymi rozmawiamy głównie o biznesie i planach inwestycyjnych. Dzisiaj nikt nie zadał ani jednego pytania o ewentualną nacjonalizację części aktywów PGNiG. Wczoraj o wyjaśnienie tych zapowiedzi i ich ewentualnego wpływu na firmę poprosiła nas tylko jedna instytucja - mówił bezpośrednio po środowych spotkaniach w Londynie.

Jeszcze tylko dzisiaj inwestorzy indywidualni mogą składać zapisy na akcje gazowego monopolisty. We wtorek poznamy cenę emisyjną walorów (z przedziału 2,46-2,98). Od 13 do 15 września będą przyjmowane zapisy od inwestorów instytucjonalnych.