Założyciel i wieloletni szef Hydrobudowy Śląsk Józef Tomolik podał się do dymisji. Tak samo postąpili wszyscy wiceprezesi: Edward Kasprzak, Jarosław Dusiło i Edward Wilk. Powód? Rezygnacja "wynika z objęcia pakietu większościowego akcji przez PBG oraz zmiany w zakresie planów rozwoju i sposobów realizacji celów strategicznych spółki wraz z tworzeniem nowej kultury korporacyjnej" - czytamy w komunikacie Hydrobudowy. J. Tomolik i E. Wilk tłumaczą dymisję również wolą przejścia na emeryturę. - Nie ma żadnego "drugiego dna" tej rezygnacji - zapewnia J. Dusiło. - Do spółki wchodzi inwestor, który zainwestował duże pieniądze i należy mu dać możliwość powołania własnych fachowców - mówi ustępujący wiceprezes, który jednak nie żegna się z Hydrobudową. Będzie dyrektorem finansowym.
Najpierw zarząd
Rada nadzorcza powołała nowy, trzyosobowy zarząd. Funkcję prezesa powierzyła Jerzemu Ciechanowskiemu, który uchodzi za autorytet na rynku hydrotechnicznym (był m.in. wieloletnim prezesem poznańskiego Energopolu 7). Nadzorcy chcą również, aby Edward Kasprzak ponownie zasiadł w zarządzie na stanowisku wiceprezesa. Funkcję wiceprezesa powierzono też Markowi Rudzińskiemu, dotychczasowemu dyrektorowi finansowemu Cefarmu, który wcześniej przez wiele lat był dyrektorem biura finansowego Polkomtela.
W kwietniu rada
PBG objęło w ubiegłym tygodniu 1,69 mln nowych akcji Hydrobudowy Śląsk za ponad 48 mln zł. Papiery te dają blisko 66-proc. udział w podwyższonym kapitale i ogólnej liczbie głosów na WZA katowickiego przedsiębiorstwa. Na 4 kwietnia zwołano nadzwyczajne walne zgromadzenie Hydrobudowy, które ma się zająć zmianami w radzie nadzorczej. W związku z dymisją dotychczasowego zarządu, już teraz - przed zmianami w nadzorze - trzeba było powołać nowe kierownictwo. Czy jego skład był konsultowany z nowym właścicielem, czy może dokona on wkrótce ponownych roszad? - Są to osoby, które mają zaufanie głównego akcjonariusza. Naszym zdaniem, nowo powołany zarząd ma odpowiednie kompetencje do kierowania spółką i realizacji strategii jej rozwoju zarówno pod względem technicznym, jak i organizacyjnym - mówi Robert Białczyk, rzecznik PBG. Nie wykluczył, że w przyszłości zarząd Hydrobudowy Śląsk zostanie dodatkowo wzmocniony.