Inwestorzy realizują zobowiązania

Publikacja: 15.05.2006 10:29

Z danych Ministerstwa Skarbu Państwa wynika, że nakłady inwestorów biorących udział w prywatyzacji polskich firm przekraczają ich zobowiązania podjęte w umowach prywatyzacyjnych i to o ponad 100 proc. - Do 31 grudnia 2005 roku inwestorzy zobowiązani byli do zrealizowania nakładów w wysokości blisko 23 mld zł. Faktycznie zrealizowane nakłady inwestycyjne wyniosły prawie 55 mld zł - napisał minister skarbu Wojciech Jasiński w dokumencie o kierunkach prywatyzacji, przedstawionym w ostatni czwartek w Sejmie.

Minister przyznaje jednocześnie, że zdarzają się problemy z wyegzekwowaniem zobowiązań. O takich pojedynczych przypadkach informuje także Najwyższa Izba Kontroli. W ostatnim raporcie z kontroli procesu prywatyzacji polskiego sektora spirytusowego NIK podaje kilka przykładów takich sytuacji. Jedną z nich była np. sprzedaż Polmosu w Siedlcach. Amerykański inwestor w tej spółce nie wyłożył ok. 48 mln zł na promocję produkowanej tam wódki Chopin.

Ale takich przypadków jest niewiele, a niezrealizowane nakłady opiewają na skromne kwoty. Jak podaje resort skarbu, od początku prywatyzacji, czyli przez ostatnie 16 lat, inwestorzy nie zrealizowali swoich zobowiązań na sumę ok. 620 mln zł. To zaledwie 3 proc. sumy, jaką obiecali zainwestować w rozwój firm.

Tymczasem polskie przedsiębiorstwa, szczególnie te będące jeszcze własnością państwa, potrzebują kapitału. Przyznaje to sam minister Jasiński, pisząc w sejmowym dokumencie, iż wiele państwowych firm wymaga gruntownej restrukturyzacji, w tym znacznych nakładów inwestycyjnych. - Państwo, jako właściciel, może nie być w stanie tego zapewnić - konkluduje szef resortu skarbu. To koronny argument za tym, żeby prywatyzację kontynuować.

Przekonany jest o tym Jan Wyrowiński, poseł PO i minister skarbu w gabinecie cieni tej partii. - Państwowe firmy, gdzie wydajność pracy jest dużo niższa niż w firmach prywatnych, potrzebują inwestycji. Dane ministerstwa skarbu to kolejny dowód na to, że wstrzymywanie prywatyzacji jest niezgodne z interesem publicznym - mówi Jan Wyrowiński.

Reklama
Reklama

Podobnego zdania jest też Rafał Antczak, ekspert CASE, który uważa, że Polski, w przeciwieństwie np. do Szwecji czy Niemiec, nie stać na to, by utrzymywać szeroko rozbudowany sektor państwowy.

Inwestują więcej, niż chcieli

Na koniec ubiegłego roku inwestorzy biorący udział w prywatyzacji polskich przedsiębiorstw zainwestowali ok. 55 mld zł. W umowach prywatyzacyjnych zobowiązali się do nakładów w wysokości 23 mld zł. Jedynie w pojedynczych przypadkach nie dotrzymali zobowiązań. W najbliższym czasie sprywatyzowane firmy mogą liczyć na inwestycje rzędu ponad 40 mld zł. Na ich realizację inwestorzy mają jeszcze czas.

Zobowiązania inwestorów

ogółem 64

na koniec 2005 roku 23

Reklama
Reklama

wykonane do końca 2005 roku 55

niewykonane do końca 2005 roku 0,62

èródło: MSP

Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Materiał Promocyjny
Jak jakościowe opony zimowe mogą zmienić codzienną jazdę
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Gospodarka
Branża piwna mierzy się z kolejnymi wyzwaniami
Reklama
Reklama