Diakonow szefem nowego nadzoru?

Komisja Nadzoru Finansowego powstanie w połowie września. Ustawa zostanie ogłoszona na początku przyszłego tygodnia

Publikacja: 01.09.2006 08:15

Dwa dni temu próbowaliśmy ustalić, na jakim etapie znajduje się ustawa o nadzorze nad rynkiem finansowym, ale okazało się, że "zagubiła się" w kancelarii premiera. Zgodnie z ustawą o ogłoszeniach aktów normatywnych, powinna zostać opublikowana niezwłocznie po złożeniu podpisu przez prezydenta. Wczoraj wreszcie dotarła do redakcji Dziennika Ustaw. - Wpłynęła i zostanie ogłoszona w poniedziałek lub we wtorek - dowiedzieliśmy się w RCL.

Data jej publikacji jest o tyle ważna, że będzie to jednocześnie dzień, w którym premier powoła pełnomocnika do spraw organizacji KNF-u - być może przyszłego jej szefa. Niemal stuprocentowym kandydatem na przewodniczącego KNF-u był do niedawna Cezary Mech, obecny zastępca szefa kancelarii Sejmu.

Mniejsze szanse Mecha

Paweł Pelc, wiceprzewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, która ma zostać wchłonięta przez KNF, twierdzi, że C. Mech jako szef nowego nadzoru byłby gwarancją sprawnej integracji urzędów nadzorczych. Jego zdaniem, niezbędne jest tutaj doświadczenie w kierowaniu tego typu urzędem. Mech je ma. W 1998 r. objął stanowisko szefa Urzędu Nadzoru Funduszy Emerytalnych, którym kierował do 2002 r. W listopadzie ubiegłego roku został wiceministrem finansów, ale w kwietniu premier go zdymisjonował. Z C. Mechem nie mogła się dogadać Zyta Gilowska, była minister finansów.

Teraz mówi się o jej powrocie do rządu (6 września najprawdopodobniej Sąd Lustracyjny oczyści Gilowską z zarzutów współpracy ze służbami specjalnymi PRL). Gdyby zajęła miejsce ministra finansów Stanisława Kluzy, ten ostatni byłby kolejnym kandydatem na szefa KNF-u. Nominacja Kluzy na to stanowisko jest jednak mało prawdopodobna. Zmalały także szanse C. Mecha.

Sprawa Diakonowa

Według nieoficjalnych informacji "Parkietu", najpewniejszym kandydatem na przewodniczącego KNF-u jest obecnie Andrzej Diakonow, były poseł PiS.

Diakonow w latach 90. był doradcą prezesa Najwyższej Izby Kontroli Lecha Kaczyńskiego. Był też członkiem zarządu Ciechu (w latach 1998-

-2001). Pod koniec 2003 r. prokuratura skierowała przeciwko niemu akt oskarżenia. Zarząd Ciechu, bez wiedzy rady nadzorczej, miał zawrzeć umowę gwarantującą wypłatę na rzecz spółki Cresco Financial 9 mln zł, jeśli ta nie kupi akcji w nowej emisji. Transakcję zablokował minister skarbu, bo w jej wyniku utraciłby kontrolę nad firmą. Nie udało się ustalić, czy sprawa ta została umorzona.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego