Licząc od ostatniej sesji 2005 r. do ostatniej sesji 2006 r., akcje Globe Trade Centre (GTC) zdrożały o 132 procent. Źadna inna spółka z WIG20 nie mogła
się pochwalić takim rezultatem
Gdy w 2005 roku Globe Trade Centre zarobiło na czysto prawie 450 mln zł, czyli ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej, analitycy zastanawiali się, czy w 2006 roku spółce uda się zaskoczyć inwestorów jeszcze lepszymi wynikami. Udało się. Tylko w III kwartale ubiegłego roku GTC wypracowało ponad 300 mln zł zysku netto, a narastająco po 9 miesiącach zarobek przekroczył już 725 mln zł.
Do ubiegłorocznych sukcesów GTC należy również zaliczyć niewątpliwie: przeprowadzoną w ekspresowym tempie międzynarodową ofertę publiczną akcji, z której deweloper pozyskał 150 mln dolarów (około 450 mln zł), czy też sprzedaż Mokotów Business Park, najstarszego kompleksu biurowego GTC. Na transakcji spółka zarobiła około 40 mln dolarów. Mimo że MBP był nie tylko najstarszym, ale i największym zespołem biurowców wzniesionych przez warszawską firmę, portfel jej nieruchomości wcale nie został uszczuplony. Wręcz przeciwnie: GTC w 2006 roku znacząco zwiększyło tempo inwestycji, pozyskując około 20 nowych projektów, dzięki którym będzie mieć około 600 tys. mkw. powierzchni do wynajęcia. GTC spodziewa się, że w 2007 roku będzie jednocześnie realizować (w fazie końcowej lub początkowej) około 45 inwestycji. I to nie na czterech czy pięciu rynkach, lecz już w dziewięciu krajach naszego regionu Europy.
Wiele wskazuje na to, że GTC i w tym roku pozwoli zarobić posiadaczom akcji spółki, o ile tylko oczywiście nie załamie się koniunktura na rynku.