To już drugie przejęcie Pamapolu od czasu zeszłorocznej oferty publicznej. W listopadzie zeszłego roku spółka kupiła Mitmar, zajmujący się hurtowym obrotem mięsem. Teraz chce się wzmocnić w segmencie przetwórstwa warzyw i owoców. Za 6 mln zł kupi zakład w Ziębicach, generujący 23-24 mln zł przychodów rocznie. W 2006 r. firma ta zarobiła na czysto 317 tys. zł, a zysk operacyjny powiększony o amortyzację wyniósł 1,9 mln zł.
Kukurydza w ofercie
Pamapol ma już zakład zajmujący się przetwórstwem owoców i warzyw, zlokalizowany w Kwidzynie. Teraz będzie miał drugi - w Ziębicach koło Wrocławia. - Profil produkcyjny obu zakładów jest zbliżony - mówi Krzysztof Półgrabia, dyrektor finansowy Pamapolu. Jedyną znaczącą różnicą jest kukurydza w puszce, którą Ziębice mają w ofercie od dawna, a Kwidzyń wprowadził do produkcji dopiero w ostatnim sezonie.
Ziębice mają jeden zakład produkcyjny. Jest wyposażony w nowoczesne urządzenia, ale Pamapol i tak chce w nim inwestować. - Zamierzamy wydać około 10 mln zł na zwiększenie mocy produkcyjnych i obniżenie jednostkowego kosztu wytworzenia - zapowiada K. Półgrabia. Nowy właściciel zamierza kupić maszyny i poszerzyć zakład m.in. o nowe magazyny mroźnicze. Oczekuje, że po inwestycjach produkcja zakładu podwoi się. Pierwsze efekty będą widoczne już w tym sezonie. Ziębice będą ubiegać się o dofinansowanie inwestycji przez Unię Europejską. Mogą liczyć na zwrot rzędu 40-50 proc. poniesionych nakładów.
Niedocenione grunty