LC Corp, który właśnie dołącza do grona firm giełdowych, w odróżnieniu od spółek z sektora nieruchomości notowanych już na GPW, nie może się jeszcze pochwalić szeroką paletą ukończonych projektów. Udało mu się jednak nakłonić inwestorów giełdowych do zakupu swoich akcji, i to po cenie, która na tle wycen doświadczonych deweloperów obecnych na warszawskim parkiecie wydaje się dość wygórowana.
Co ich zatem skłoniło do nabycia papierów wrocławskiej firmy łącznie za ponad 1 mld złotych? Niewątpliwie - portfel przygotowywanych nietuzinkowych, wielomilionowych projektów oraz, co zdaniem niektórych komentatorów było niemniej istotne, osoba Leszka Czarneckiego. Znany inwestor w oczach wielu graczy, w tym renomowanych instytucji finansowych, postrzegany jest jako giełdowy Midas. Czego się nie dotknie, zamienia w złoto. Na złoto, czyli pokaźne zarobki z najnowszego biznesu L. Czarneckiego, inwestorom przyjdzie jednak poczekać nawet kilka lat.
Raport kwartalny będzie zachęcający
LC Corp do tej pory głównie wydawał pieniądze, więc o zyskach nie mogło być jeszcze mowy. Wrocławska firma przy publikacji raportu za II kwartał będzie miała jednak dobre wiadomości dla giełdowych inwestorów. W sprawozdaniu będą widoczne efekty ukończenia pierwszego projektu LC Corp - kompleksu handlowo-biurowego we Wrocławiu. Arkady Wrocławskie zostały otwarte pod koniec kwietnia bieżącego roku. Inwestycja pochłonęła około 350 mln zł. Teraz ma generować około 20 mln euro przychodów rocznie (w 2007 roku będzie to około 12 mln euro). Takich wpływów spodziewa się LC Corp z najmu prawie 30 tys. mkw. powierzchni handlowej i ponad 9,6 tys. mkw. powierzchni biurowej. W raporcie za II kwartał br. spółka wykaże natomiast zysk z przeszacowania tego projektu do wartości rynkowej. Zarząd szacuje, że sięgnie on około 40 mln euro. Kwota ta, w opinii kierownictwa spółki, powinna sprawić, że 2007 rok LC Corp zakończy na plusie.
Dwa ostatnie kwartały bieżącego roku raczej już nie przyniosą jednak transakcji o podobnym znaczeniu, ale i tak powinny prezentować się lepiej w porównaniu z rezultatami II półrocza 2006 roku, a to za sprawą osiąganych przychodów z wynajmu Arkad Wrocławskich (w ubiegłym roku LC Corp notował śladowe obroty z pobocznej działalności).