Oferty akcji działających na rynku budowlanym P. A. Novy i ABM Solidu są w tym samym czasie. Zapisy na walory w transzy drobnych graczy rozpoczęły się w piątek i zakończą się 11 lipca. Inwestorzy mogą więc mieć spory dylemat, w którą firmę zainwestować. Sądząc jednak po modzie na spółki budowlane, obie firmy nie powinny mieć problemów ze sprzedażą papierów.
Za jedną akcję P. A. Novy trzeba zapłacić 38 zł, czyli cenę maksymalną z przedziału 35-38 zł. Ile ostatecznie będą kosztować walory ABM Solidu, dowiemy się 12 lipca. Cena zostanie ustalona z przedziału 23,5-29,5 zł. Mali inwestorzy będą zapisywać się na walory po cenie maksymalnej. W przypadku ustalenia ceny niższej, różnica zostanie zwrócona.
Firmy łączy nie tylko branża. Zarządy obu spółek podniosły swoje oczekiwania co do ceny za akcję. Cenę maksymalną gliwickiej P. A. Novy zmieniono w czasie zatwierdzania prospektu emisyjnego. Poprzednia wynosiła 25 zł. - Wcześniejszą cenę ustalaliśmy pod koniec poprzedniego roku. Teraz mamy inną sytuację. Zmieniły się warunki rynkowe, wzrosły wyceny spółek z branży na GPW, urósł też portfel zamówień P. A. Novej. Przy nowej cenie maksymalnej oferta wciąż jest bardzo atrakcyjna - tłumaczy Marek Witkowski, wiceprezes Supremy Securities, oferującej akcje.
ABM Solid nie podawał ceny maksymalnej. Jednak znając szacunkową wartość oferty i liczbę emitowanych akcji można było się spodziewać, że cena będzie oscylowała wokół 20 zł. Tymczasem będzie nie mniejsza niż 23,5 zł.
- Podniesienie ceny nie powinno jednak zniechęcić inwestorów do zakupu akcji tych firm - informuje Piotr Cieślak, analityk ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. - P. A. Nova, mimo podniesienia ceny emisyjnej, nadal będzie wyceniana z dyskontem wobec sektora - dodaje.