Piotr Kardach ma uzdrowić firmę

Publikacja: 24.07.2007 07:26

Piotr Kardach, obecny wiceprezes Sygnity, a wcześniej prezes Emaksu, jest zdecydowanym faworytem w pojedynku o fotel szefa spółki.

Choć jego kontrkandydatem do tego stanowiska jest Dariusz Śliwowski, pracujący obecnie w IBM, były wiceprezes Sygnity, wynik wydaje się przesądzony, bo P. Kardach związany jest z największym akcjonariuszem Sygnity - funduszem BBI Capital, który kontroluje radę.

Decyzja, kto pokieruje firmą, zapadnie na środowym posiedzeniu rady, która najpierw odwoła obecnego prezesa Michała Danielewskiego.

2

- tyle lat

kierował

Sygnity Michał

Danielewski. W tym czasie kondycja

spółki bardzo

się pogorszyła

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy