Grupa Ciech osiągnęła w I połowie 2007 r. niemal 1,8 mld zł przychodów ze sprzedaży. Są one o około 82 proc. wyższe niż przed rokiem. Zysk netto wzrósł aż o 115 proc. W minionym półroczu wyniósł 194,7 mln zł. Te wyniki skłoniły zarząd grupy do podwyższenia prognozy na ten rok. Władze Ciechu szacują, że w 2007 r. grupa zarobi na czysto 251 mln zł przy przychodach 3,5 mld zł. Poprzednie szacunki (z 10 maja) przewidywały 220 mln zysku netto przy 3,5 mld zł przychodów.
Rozczarowująca prognoza
Wyniki osiągnięte przez Ciech w I połowie 2007 r. są bardzo korzystne. Rezultaty za II kwartał okazały się jednak znacznie słabsze od tych za I kwartał. W minionym kwartale spółka zarobiła 63,2 mln zł, czyli ponad dwa razy mniej niż we wcześniejszym.
Ostrożna korekta prognozy nie dziwi Pawła Burzyńskiego, analityka DM BZ WBK. - Nowa prognoza jest zachowawcza, ale nie należy oczekiwać znacznego jej przekroczenia - mówi P. Burzyński. - Maksymalny zysk spółki szacowałbym w 2007 r. na około 290-300 mln zł, co jest zbieżne z konsensusem rynkowym. W tym świetle nową prognozę należy uznać za rozczarowującą - dodaje. Jego zdaniem, wyniki, jakie osiągnie Ciech w II połowie roku, będą słabsze od tych z minionego półrocza. Złoży się na to kilka czynników. Zarząd podał, że spółka nie przewiduje znacznych przychodów z tytułu sprzedaży majątku i uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Ponadto zamierza utworzyć rezerwy restrukturyzacyjne i na korektę amortyzacji. Planuje także przestoje remontowe.
Zarząd grupy liczy jednak na to, że przychody ze sprzedaży w II połowie roku utrzymają się na niezmienionym poziomie. - W tym półroczu spadnie wolumen sprzedaży, ale jesteśmy przekonani, że wysokie ceny z I połowy roku uda nam się co najmniej utrzymać - informuje Mirosław Kochalski, prezes Ciechu. - Wzrost cen zamortyzuje niższy wolumen sprzedaży. Dlatego nie zmieniamy prognoz dotyczących przychodów - dodaje.