Elektrim złożył wniosek o upadłość, obligatariusze zdziwieni

Warszawa, 13.08.2007 (ISB) - Zarząd Elektrimu złożył w piątek w sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości spółki z możliwością zawarcia układu z wierzycielami, poinformowała spółka w piątek wieczorem w komunikacie. W poniedziałek o godz. 9:50 akcje Elektrimu na GPW kosztowały 7,95 zł, co oznacza spadek o 11,7%.

Publikacja: 13.08.2007 08:29

"Zarząd kierował się koniecznością sprawiedliwego zaspokojenia wszystkich wierzycieli. Obecnie bowiem, pomimo tego, iż majątek spółki pozwala na pełne pokrycie jej zobowiązań, to jest on niemal w całości zabezpieczony do kwoty 725 mln euro na rzecz obligatariuszy. Utrzymywanie zabezpieczeń uniemożliwia dysponowanie majątkiem, a tym samym pozyskanie środków, których Elektrim nie może zdobyć w inny sposób, gdyż nie prowadzi działalności operacyjnej" - czytamy w komunikacie.

"Obligatariusze są zdziwieni kolejnym wnioskiem o upadłość Elektrimu" - zadeklarował ich rzecznik Mirosław Obarski.

"Obligatariusze chcą wyraźnie zaznaczyć, że działają w myśl umowy o restrukturyzacji obligacji podpisanej przez Elektrim SA, dzięki której spółka uniknęła upadłości w 2002 r., a także zgodnie z późniejszymi orzeczeniami sądów, stwierdzających naruszenia tej umowy przez spółkę"" - czytamy w wystosowanym oświadczeniu.

Na początku lipca powiernik przekazał obligatariuszom Elektrimu 504 mln euro (z 525 mln euro, które firma wpłaciła na jego konto w październiku zeszłego roku), wynikających z obligacji firmy. Różnica wynika z potrącenia kosztów powiernika i kosztów sądowych.

Komitet chce od Elektrimu kolejnych płatności, w wysokości co najmniej 30 mln euro, tak aby pokryć w pełni należności wynikające z umowy powierniczej, w tym koszty postępowania przed angielskim High Court.

"Ta kwota wynika z orzeczenia sądu, który dodatkowo utrzymał do jej wypłacenia zabezpieczenia na majątku Elektrimu" - powiedział agencji ISB Obarski.

W piątek wieczorem zarząd Elektrimu poinformował też, iż wystąpił do Vivendi SA z żądaniem zapłaty kwoty 40 mln euro tytułem odszkodowania za bezprawne działania Vivendi, w wyniku których powiernik opóźnił przekazanie obligatariuszom kwoty 525 mln euro wpłaconej przez spółkę 26 października 2006 roku. Przyznał, że konieczność zapłaty przez Elektrim kwoty 40 mln euro w celu całkowitego umorzenia obligacji wynika z orzeczenia Sądu w Londynie z dnia 20 czerwca 2007 roku.

Obligatariusze chcą jeszcze wyegzekwować od Elektrimu tzw. płatność końcową - czyli 25% nadwyżki majątku Elektrimu ponad kwotę 160 mln euro. Według nich jest to integralna część obligacji należna w zamian za zrzeczenie się zamienności na akcje, niskie odsetki i rozłożenie spłaty w czasie.

Zarząd Elektrimu deklaruje, że dzięki wnioskowi o upadłość uregulowanie stosunków z obligatariuszami, Vivendi i innymi wierzycielami nastąpi pod kontrolą sądu. Zarząd Elektrimu już dwukrotnie w historii (w 2002 i 2006 r.) składał wniosek o upadłość i za każdym razem wycofywał się z niego.

Elektrim zadeklarował tydzień temu, że w II kwartale miał 387,43 mln zł zysku netto wobec 116,45 mln zł straty rok wcześniej. (ISB)

mtd/tom

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy