Grupa Złomreksu bryluje na tle stalowej konkurencji

Spółki handlujące wyrobami stalowymi zaliczają I półrocze do bardzo udanych. Złomrex, nowy lider branży, zdeklasował rywali, dzięki prowadzonej od kilkunastu miesięcy polityce przejęć

Publikacja: 23.08.2007 07:04

Polska Unia Dystrybutorów Stali (PUDS) zaprezentowała drugą edycję rankingu firm handlujących wyrobami hutniczymi. Do PUDS należy 91 przedsiębiorstw. Na ujawnienie danych finansowych - chodzi głównie o przychody - zdecydowała się jedna trzecia.

Porównując je z danymi zawartymi w pierwszym rankingu (obejmowały cały 2006 r.), można wysnuć wniosek, że minione dwa kwartały były bardzo udane i cały 2007 r. będzie lepszy od poprzedniego.

Zmiana na podium

Liderem pod względem przychodów jest dystrybucyjne ramię Złomreksu (oprócz handlu stalą grupa zajmuje się jej produkcją oraz skupem złomu). Obroty po I półroczu wyniosły 1,19 mld zł, tymczasem w całym 2006 r. było to 1,43 mld zł. Tak znacząca poprawa była możliwa, ponieważ na początku tego roku spółka z Poraja kupiła sieć handlową Voestalpine Stahlhandel, obejmującą zasięgiem kilka państw Europy Środkowo-Wschodniej. Złomrex ma duży apetyt, w tym roku zamierza przekroczyć 2 mld zł przychodów.

Przedsiębiorstwo z Poraja zdystansowało dotychczasowego lidera - ThyssenKrupp Energostal. Ta spółka miała w minionym półroczu 853,1 mln zł obrotów. W całym zaś ubiegłym roku 1,43 mld zł. Giganci nie ujawnili jednak zarobku.

Na trzecim miejscu znalazł się producent blachy dachowej - Pruszyński. - To było bardzo specyficzne półrocze. Duże znaczenie miały tu emocje klientów - twierdzi Grzegorz Krzemiński, odpowiedzialny w spółce za kontakty z prasą. - Klienci indywidualni, obawiając się dalszych podwyżek cen materiałów budowlanych, robili zakupy na zapas. Dlatego II półrocze może okazać się już słabsze. Na szczęście duzi odbiorcy są bardziej przewidywalni, wciąż dużo kupują - dodaje.

Dobry wynik, zważywszy na specyfikę działalności, wypracowała Grupa Polska Stal. Przychody wyniosły 398,9 mln zł. W całym 2006 r. było to 627,1 mln zł. - Jesteśmy platformą handlową, działającą wyłącznie na rzecz swoich udziałowców - tłumaczy prezes Marek Żołubowski. To jedenaście firm handlujących wyrobami hutniczymi, m.in. Konsorcjum Stali. - Co więcej, nie muszą oni się u nas zaopatrywać, jeśli znajdą atrakcyjniejszą ofertę na zewnątrz. Formuła jednak się sprawdza, działamy w ten sposób już osiem lat - dodaje.

Słaba reprezentacja giełdowa

W rankingu znalazły się zaledwie dwie firmy giełdowe: Stalprofil (8. miejsce) i Drozapol (11. pozycja). Ta druga niebawem przejmie spółkę TM Steel, figurującą na 23. miejscu. Wynik "pro forma" Drozapolu i TM Steel to 225 mln zł przychodów i 8,3 mln zł zysku netto.

W rankingu nie ma Centrostalu Gdańsk (132,4 mln zł przychodów) - firma nie należy bowiem do PUDS. Jej wyniki uwzględnił natomiast właściciel - Złomrex. Brakuje też Stalexportu (231,2 mln zł obrotów), który żegna się w październiku z częścią handlującą stalą (kupi ją Złomrex) i oprze działalność na biznesie autostradowym.

Na liście figurują podmioty zależne firm z parkietu, jak Stalprodukt Centrostal Kraków (należy do Stalproduktu, wytwarzającego też elementy do produkcji transformatorów) czy Mostostal Kraków Firma Handlowa (należy do Ropczyc, produkujących materiały ognioodporne).

Wyników nie przedstawiły natomiast przygotowujące się do fuzji połączonej z ofertą publiczną Konsorcjum Stali i Bodeko.

komentarze

Robert Wojdyna

Prezes Konsorcjum Stali oraz Polskiej Unii Dystrybutorów Stali

Waży się przyszłość

modelu dystrybucji stali

Pierwsze półrocze było dla firm handlujących wyrobami hutniczymi fantastyczne. Druga połowa roku jest już nieco słabsza, głównie z powodu nadmiernego importu. Jednak przedsiębiorstwa z silną pozycją i dobrymi źródłami zaopatrzenia dadzą sobie radę. Rynek wciąż jest bardzo chłonny i daje duże możliwości rozwoju.Obecnie waży się, z jakim modelem dystrybucji

będziemy mieć w Polsce do czynienia, czy przeważać będą firmy niezależne, czy powiązane kapitałowo z producentami. Myślę, że już w przyszłym

roku będziemy mieli zupełnie inny obraz krajowego rynku.

Dariusz Nawrot

Analityk Biura Maklerskiego Banku BPH

Na giełdzie utrzymuje się nerwowa atmosfera

Jeśli chodzi o notowania giełdowych dystrybutorów stali, były i będą one determinowane tym, co się dzieje na całym rynku. W ostatnim czasie straciły one

więcej, niż główne indeksy, więc w dłuższym okresie skala odbicia może również być większa.

Myślę jednak, że nerwowa atmosfera na rynku wtórnym utrzyma się jeszcze kilka najbliższych tygodni. Może to wpłynąć na decyzję o opóźnieniu pierwszych ofert publicznych. Szykuje się do nich kilka firm z branży, jak Konsorcjum Stali czy Bowim.

Jerzy Bernhard

PREZES stalprofilu

Inwestycje ruszą

po chwilowym przestoju

Minione półrocze było specyficzne. W pierwszym kwartale mieliśmy do czynienia z ciepłą zimą. Dzięki temu nie było przerw w prowadzonych inwestycjach i zapotrzebowanie na stal utrzymywało się na zwiększonym poziomie. Tymczasem w II kwartale rynek zrobił się już trudniejszy. Sprzedaż spadła, ponieważ zmniejszyła się liczba realizowanych inwestycji. Poza tym mieliśmy do czynienia ze znaczną nadpodażą wyrobów hutniczych na rynku, co było spowodowane nasilonym importem. Na szczęście, sytuacja stopniowo się normuje.

Z optymizmem patrzymy na III i IV kwartał. W Polsce wciąż nie ma budżetowania zadaniowego, wobec czego - wraz ze zbliżającym się końcem roku - samorządy będą miały sporo pieniędzy do wydania.

To spowoduje wzrost inwestycji.

Jeśli chodzi o konsolidację branży, nie zasypiamy gruszek w popiele. Prawdopodobnie na przełomie września i października grupa powiększy się o nowy podmiot.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy