Giełdowa grupa inwestora prywatnego Piotra Wiaderka mnoży spółki zależne. Biznesmen jest właścicielem 28,2 proc. akcji Ponaru i 25,5 proc. Relpolu.
Zrzutka na inwestycje
Właśnie z tymi podmiotami utworzył on Ponar Corporate Center (PCC). Giełdowe firmy mają w nim po 25,5 proc. udziałów, natomiast P. Wiaderek 49 proc. Spółka ma usprawnić budowę grupy kapitałowej. Czy nie wystarczą do tego dwa utworzone wcześniej wehikuły: Ponar Holding oraz Relpol Holding? - Te "obsługują" konkretne spółki, natomiast PCC całą grupę - mówi Arkadiusz Śnieżko, prezes giełdowego Ponaru. Tłumaczy, że PCC umożliwi szybkie reagowanie, jeśli pojawi się ciekawy obiekt do przejęcia.
PCC będzie miał dużą zdolność kredytową. Udziałowcy mają go zasilić różnymi aktywami (gotówka, akcje, być może nieruchomości). Kapitał zakładowy wynosi na razie 100 tys. zł, ale umowa spółki przewiduje jego podwyższenie do maksymalnie 100 mln zł.
PCC, inwestując na giełdzie, będzie ujawniał stan posiadania po przekroczeniu progu 5 proc. głosów. Jeżeli będzie kupował te same akcje co Relpol, Ponar czy P. Wiaderek, pakiety nie będą się sumować. Żaden z udziałowców PCC nie jest bowiem większościowym.