Łącznie 3 mln akcji LC Corp może trafić do kierownictwa spółki w ramach programu motywacyjnego, który właśnie jest wdrażany. Papiery te menedżerowie wrocławskiego dewelopera będą mogli objąć po 1 zł. Na GPW za jedną akcję LC Corp płacono wczoraj 4,14 zł.
W pierwszej kolejności do menedżerów trafi 3 mln obligacji (cena emisyjna każdej to 1 grosz), które będą upoważniać do nabycia takiej samej liczby akcji serii I w latach 2007-2009 (w każdym roku do 1 mln sztuk). Artur Wiza, rzecznik LC Corp, wskazuje, że program opcji menedżerskich obejmie kilkanaście osób z kierownictwa spółki.
Przedstawiciel LC Corp dodaje, że akcje "motywacyjne" będą wydawane po spełnieniu określonych warunków. Nie zdradza jednak kryteriów, od których będzie uzależniona możliwość objęcia papierów. - Dla każdego z menedżerów są bowiem one ustalane indywidualnie - twierdzi A. Wiza.
W związku z tym, że cena emisyjna akcji serii I znacząco różni się od wartości rynkowej walorów LC Corp, program opcji menedżerskich obciąży (księgowo, nie gotówkowo) wyniki dewelopera. Zarząd nie podał szacunków dotyczących skali tego obciążenia. - Będzie znikome z uwagi na to, że program jest rozłożony na trzy lata - twierdzi A. Wiza.
Przypomnijmy, że zarząd LC Corp prognozuje, że w tym roku spółka wykaże 102,9 mln zł zysku netto (w I półroczu zanotowała 0,77 mln zł straty), głównie dzięki przeszacowaniu wartości kompleksu handlowo-biurowego Arkady Wrocławskie, otwartego w kwietniu. W 2008 roku, według analityków, LC Corp pokaże niższy zarobek (UniCredit CA IB szacuje, że wyniesie 53,6 mln zł) i dopiero w 2009 roku spółce uda się poprawić tegoroczny rezultat.