UOKiK od ponad dwóch lat sprawdzał, czy zakład nie nadużywa swej pozycji na rynku polis grupowych. Według Urzędu, PZU ma ponad 90-proc. udział w tym segmencie. Na czym miały polegać nadużycia?
- Od 1993 do 2004 roku umowy ubezpieczenia oferowane przez PZU Życie zawierały warunki, które bardzo utrudniały firmom odstąpienie od takiej umowy - uważa Marek Niechciał, prezes UOKiK. - Przedsiębiorca musiał bowiem mieć zgodę 75 proc. pracowników, by rozwiązać umowę - dodaje. Dodatkowo, gdy pojedynczy pracownik zrezygnował z umowy, jego firma musiała jeszcze przez trzy miesiące opłacać za niego składkę, nie mając możliwości wyegzekwowania tych środków od zatrudnionego.
Według przedstawicieli UOKiK, towarzystwo od 2004 roku zmieniło warunki ubezpieczeń, jednak wciąż około 20 proc. starych umów nie zostało aneksowanych. Postępowanie zostało wszczęte na wniosek 10 małych firm. Zdaniem Urzędu, obecnie w sądach toczy się kilkaset spraw wytoczonych przez PZU Życie firmom, które nie chciały płacić przez trzy miesiące ubezpieczenia za pracowników rezygnujących z polis. UOKiK twierdzi, że spółka powinna wycofać te pozwy oraz jak najszybciej aneksować zaległe umowy.
- PZU Życie nie zgadza się zarówno z ustaleniami faktycznymi, jak i argumentacją prawną zawartą w decyzji Urzędu. Firma zamierza odwołać się od decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - poinformował Tomasz Brzeziński, rzecznik Grupy PZU. Według PZU Życie, UOKiK w swej decyzji nie uwzględnił całości materiału dowodowego i dokonał błędnej kwalifikacji prawnej, a w konsekwencji bezpodstawnie przyjął, że spółka ma pozycję dominującą na rynku. Poza tym według towarzystwa, pobieranie składki za okres wypowiedzenia umowy jest zgodne zarówno z prawem cywilnym, jak i antymonopolowym.
Obecnie w UOKiK toczą się jeszcze cztery inne postępowania w sprawie Grupy PZU. Pierwsze dotyczy nadużywania pozycji w zakresie polis AC, drugie - organizacji sieci naprawczej, trzecie ma związek z rabatami dla zakładów działających w tej sieci. UOKiK sprawdza też, czy PZU Życie zakazuje pośrednictwa na rzecz innych ubezpieczycieli i wymaga pisemnej zgody na prowadzenie innej działalności zarobkowej przez agentów.