PO apeluje do premiera o ponowne przesłanie budżetu do Sejmu

Warszawa, 07.11.2007 (ISB) - Platforma Obywatelska (PO) apeluje do premiera Jarosława Kaczyńskiego, aby przesłał ponownie do Sejmu projekt budżetu na 2008 rok, poinformował w środę szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Jego zdaniem, fakt niezłożenia budżetu do nowowybranego Sejmu może spowodować jego nieprzyjęcie w konstytucyjnym terminie.

Publikacja: 07.11.2007 13:35

"20 stycznia Sejm powinien przesłać budżet do podpisu prezydenta. Nie wiemy, kiedy odbędzie się pierwsze posiedzenie nowego rządu, na którym zostanie przyjęty projekt budżetu. Apelujemy, aby uczynił to premier Kaczyński tak, aby komisja finansów publicznych mogła jak najszybciej rozpocząć pracę" - powiedział Chlebowski podczas konferencji prasowej.

Rząd Jarosława Kaczyńskiego przyjął dokument 27 września br., jednak po rozwiązaniu Sejmu, zgodnie z przepisami, został on odesłany przez Kancelarię Sejmu do Ministerstwa Finansów. Po wyborach 21 października nie został jednak ponownie przesłany do nowego Sejmu. Rozwiązanie parlamentu nie przerywa jednak biegu ustawowych terminów, a zegar bije od 27 września br.

"Według konstytucji, Sejm ma trzy miesiące na uchwalenie budżetu i przesłanie go do podpisu Senatu, który pracuje nad dokumentem przez trzy tygodnie. Później ustawa zostaje przesłana do podpisu prezydentowi, który musi go podpisać w ciągu 7 dni. Tej jednej ustawy prezydent nie może zawetować, jedynie niektóre jej fragmenty zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego" - tłumaczy członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP), była minister finansów Halina Wasilewska-Trenkner.

Nieprzesłania ustawy budżetowej w terminie do podpisu daje prezydentowi prawo do rozwiązania Sejmu i rozpisania nowych wyborów parlamentarnych. Jednak minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński zapewnił w środę, że prezydent z powodu budżetu "nie zamierza rozwiązywać parlamentu, bo nie uważa, aby wybory co parę miesięcy miały jakikolwiek sens".

Zbigniew Chlebowski powiedział także, że z powodu braku czasu nie będzie wielkich zmian w budżecie.

"Nowy premier, nowy rząd będą musieli przesłać projekt budżetu dokładnie w tej samej wersji. Niewielkie zmiany mogą nastąpić na etapie prac w komisji. Na pewno w tym budżecie muszą być zapewnione środki na realizację publicznych deklaracji: zapisaną waloryzację rent i emerytur, podwyżki płac m.in. dla nauczycieli, sfery budżetowej, policjantów i, jeśli będą szanse, to na ograniczenie deficytu budżetowego. Im mniejszy deficyt, tym mniejsze potrzeby pożyczkowe i tym mniejszy dług publiczny" - wyliczył szef klubu PO.

Na koniec zadeklarował, że "wszystko wskazuje na to", iż zostanie szefem komisji finansów publicznych, głównie dlatego, by prace nad budżetem przebiegały najsprawniej, jak to tylko możliwe. (ISB)

lk/tom

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy