"Uważamy, że 3-proc. skok inflacji w październiku ma charakter przejściowy. Sądzimy, że czynnikiem bardzo istotnie tu działającym jest wzrost cen żywności, a ten jest efektem wiosennych przymrozków w polskich sadach, suszy w państwach Europy Zachodniej i prawdopodobnie także tego wskazywanego przez licznych komentatorów, wzrostu popytu globalnego na żywność" - powiedziała wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska podczas konferencji prasowej.
Wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska podkreśliła, że inflacja w ostatnich dwóch miesiącach rosła głównie za sprawą cen żywności.
"Ze względu na fakt, że ceny żywności mają największy udział w tym koszyku, to ich gwałtowne przyspieszenie powodują przyspieszenie całego wskaźnika" - wyjaśniła.
Podkreśliła, że inflacja bazowa netto jest na znacznie niższym poziomie - według ostatnich szacunków jest wciąż poniżej dolnej granicy celu inflacyjnego.
Wcześniej w czwartek członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Dariusz Filar oszacował październikową inflację bazową na 1,4-1,5% r/r wobec 1,2% odnotowanych w sierpniu i we wrześniu.