Chce z nią startować w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Wśród nielegalnych praktyk wymienia m.in. spready stosowane przy kredytach walutowych, renegocjowanie warunków umów kredytowych, a także podnoszenie przez banki opłat za konta firmowe i prywatne.
Dlatego Zawisza chce, by KNF i UOKiK zajęły się kontrolami banków, a posłowie, rząd i eksperci ustawą o podstawowych usługach bankowych i ich cenach. Czy powinna ona obejmować również SKOK-i? Zawisza, który w przeszłości występował w ich obronie, przyznał, że myśli tylko o bankach, ale w ostateczności można rozmawiać też o innych instytucjach.
Powołuje się tu na raport „Świadczenie usług finansowych a zapobieganie wykluczeniu finansowemu”, przygotowany przez Komisję Europejską. Wynika z niego, że jedną trzecią mieszkańców nowych państw członkowskich dotyka zjawisko „wykluczenia finansowego”. Chodzi m.in. o brak konta bankowego i dostępu do kredytów.
Walczyć z „wykluczeniem” chcą również same SKOK-i. Grzegorz Bierecki, prezes Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, apeluje do Związku Banków Polskich o debatę nad rozwiązaniem „niezwykle ważnego problemu społecznego”, jakim jest dostęp do usług finansowych i powołuje się na ten sam dokument, co Zawisza.
– Potrzeba nam prostych, niedrogich rachunków, których celem będzie zaspokojenie potrzeb osób o niskich i niestabilnych dochodach, nowych produktów i alternatywnych usług finansowych, a także dobrowolnych kodeksów postępowania w celu zapewnienia podstawowych rachunków bankowych – uważa Bierecki. – Ze strony SKOK-ów nie są to tylko plany czy niekonkretne propozycje, które można zlekceważyć – podkreśla. Proponuje powołanie wspólnej grupy roboczej w tej sprawie.
