Lista Alertów opustoszeje dzięki scalaniu akcji?

Fon dowiódł, że nie trzeba zmiany prawa, by scalenie akcji było możliwe. Grupa źle widzianych przez GPW spółek z Listy Alertów prosi już Fon o konsultacje

Publikacja: 04.06.2009 08:25

Giełda domaga się od spółek groszowych planu naprawczego (na zdjęciu budynek GPW).

Giełda domaga się od spółek groszowych planu naprawczego (na zdjęciu budynek GPW).

Foto: Archiwum

O36 proc., do 68 gr, wzrósł wczoraj kurs walorów Fonu, podczas pierwszej sesji po scaleniu akcji. Przed scaleniem kurs przez wiele miesięcy nie mógł się wybić ponad wartość nominalną, czyli 1 gr.

[srodtytul]Pionierska operacja[/srodtytul]

Kursem odniesienia była wartość nominalna po scaleniu, czyli 50 gr. Papiery Fonu są notowane w systemie jednolitym. Na pierwszym fixingu ustalił się kurs nietransakcyjny na poziomie 65 gr (+30 proc.).Prezes Fonu Piotr Żołyński nie kryje zadowolenia z sukcesu. Spółka, która do tej pory była znana z nadmiernego dzielenia akcji, jako pierwsza znalazła sposób na przezwyciężenie problemu resztówek (nie każdy inwestor miał na rachunku liczbę walorów, która dzieliłaby się dokładnie przez 50). Zamiast trudnego do przeprowadzenia w oparciu o obecne przepisy przymusowego wykupu resztówek Fon postanowił uzupełnić rachunki o brakujące papiery. Akcjami „obdarowywała” spółka Investment Friends.

– Nie mamy jeszcze dokładnych danych z Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, ale szacujemy, że w celu uzupełnienia niedoborów przekazaliśmy poniżej 100 tys. akcji, na 1,67 mld, na jakie wówczas dzielił się kapitał – mówi Piotr Żołyński, prezes Fonu. Wartość operacji wyniosła poniżej 1 tys. zł, podczas gdy firma była przygotowana na 20–30 tys. zł. – Oznacza to, że akcjonariusze dostosowywali stan rachunków we własnym zakresie – mówi Żołyński.

Dodaje, że wbrew obawom żaden z akcjonariuszy nie sprzeciwił się przyjęciu darowizny od Investment Friends. – Nie było racjonalnych powodów, dla których ktoś miałby protestować przeciwko nieodpłatnemu przyjęciu maksymalnie 49 walorów o wartości 49 gr – kwituje Żołyński.

[srodtytul]PC Guard będzie drugi[/srodtytul]

PC Guard od początku 2008 roku próbował wypracować mechanizm scalenia akcji, ale wysiłki rozbiły się o resztówki – firma chciała je od akcjonariuszy odkupić, ale nie było do tego podstaw prawnych. Teraz informatyczna spółka postanowiła pójść śladem Fonu. NWZA w sprawie odwrotnego splitu odbędzie się 7 lipca. Udziałowcy w miejsce każdych 100 papierów o nominale 1 gr będą właścicielami jednej akcji o wartości nominalnej 1 zł. Kapitał PC Guard dzieli się na 1,1 mld walorów.

Jeszcze przed lipcowym NWZA firma podpisze umowę z inwestorem, który spełni podobną rolę co Investment Friends w Fonie. – Wysłaliśmy zapytanie do kilku inwestorów, którzy wyrazili wstępne zainteresowanie wsparciem spółki. W skrajnym przypadku wezmę na siebie ten obowiązek – oświadcza Dariusz Grześkowiak, prezes PC Guard, właściciel 22,5 mln akcji (2,05 proc. kapitału). – Mamy nadzieję, że we wrześniu akcjonariusze będą już mogli handlować połączonymi papierami – podsumowuje.

[srodtytul]Reverse split konieczny[/srodtytul]

Dlaczego scalenie walorów jest tak ważne? Zgodnie z uchwałą GPW, spółki, których akcje kosztują poniżej 50 gr i charakteryzują się wysoką zmiennością kursu, trafiają na Listę Alertów i są przenoszone do notowań jednolitych. Giełda weryfikuje emitentów pod tym kątem co kwartał (najbliższe typowanie odbędzie się po ostatniej czerwcowej sesji). Scalenie akcji jest praktycznie jedynym sposobem na opuszczenie listy. To szczególnie istotne po majowej nowelizacji uchwały GPW.

– Firmy zakwalifikowane w lipcu na listę będą musiały najpóźniej w ciągu 30 dni zaprezentować program naprawczy wskazujący działania, jakie zamierzają podjąć w celu ograniczenia bardzo wysokiej zmienności kursu – tłumaczy Dariusz Marszałek z biura prasowego giełdy. Niespełnienie tego obowiązku lub niewdrożenie przedstawionego planu może skutkować wykluczeniem walorów danej spółki z obrotu.

[srodtytul]Twardy dowód[/srodtytul]

W tej chwili na liście z powodu niskiej ceny akcji, oprócz Fonu i PC Guard, znajdują się Elkop, Sanwil i Mewa. Prezesi dwóch pierwszych firm deklarują, że analizują kwestię scalenia papierów w kontekście potencjalnego zagrożenia, wynikającego z uchwały GPW. Od Mewy nie udało nam się uzyskać komentarza. – Prawie wszystkie firmy z listy kontaktowały się z nami w sprawie scalenia akcji. Spodziewam się, że teraz, gdy reverse split w Fonie stał się faktem, zwrócą się do nas po szczegółowe wskazówki – mówi prezes Żołyński.

[ramka][b]Piotr Cieślak - wiceprezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych

Diabeł tkwi w (niejasnych) szczegółach[/b]

Popieram scalanie akcji i uważam, że pozostałe spółki groszowe powinny wziąć jak najszybciej przykład z Fonu. Mam tylko jedno zastrzeżenie. Z punktu widzenia późniejszego bezpieczeństwa wartość nominalnawalorów po scaleniu powinna wynosić przynajmniej 1 zł. To daje minimum bezpieczeństwa, ponieważ trzeba się liczyć z ponownym spadkiem kursu poniżej „zakazanych” przez uchwałę giełdy 50 gr.Jeżeli chodzi o Listę Alertów, to sama inicjatywa jest zasadna i godna poparcia. Gracze giełdowi mają dzięki temu świadomość, że inwestując w pewne akcje, powinni się liczyć z ponadprzeciętnym ryzykiem. Można mieć jednak zastrzeżenia co do tego, w jaki sposób emitenci są kwalifikowani do tej listy – kryteria, ustanowione przez GPW, są mało precyzyjne i uznaniowe. Dobrze by się stało, gdyby o Liście Alertów porozmawiać w szerszym gronie przedstawicieli instytucji związanych z rynkiem kapitałowym, aby regulacje jej dotyczące uczynić bardziej przejrzystymi.

[b]Beata Jarosz - członek zarządu Giełdy Papierów Wartościowych Lista – to ma być stan przejściowy[/b]

Lista Alertów ma służyć dostrzeżeniu problemu „groszowości” i jednocześnie ma zwracać uwagę i motywować przedsiębiorstwa do podjęcia działań zmierzających do zmiany takiego stanu. Zamierzeniem GPW jest, by obecność w tym segmencie była traktowana jako stan przejściowy, służący inwestorom jako alert, a spółce jako sygnał do podjęcia konkretnych działań. Działania podejmowane przez spółki z Listy Alertów świadczą o tym, że emitenci dostrzegają wagę zjawiska. Pionierską operację scalenia akcji przeprowadził Fon, który dokonał wymiany swoich akcji w stosunku 50 do 1, podnosząc jednostkową wartość nominalną do 50 gr. Dzięki temu powstała szansa na wyjście spółki z Listy Alertów. Fon wskazał innym spółkom rozwiązanie, które warto wziąć pod uwagę jako skuteczny sposób na uniknięcie kwalifikacji do LA. Podobną operację zapowiedziała już kolejna spółka z listy – PC Guard.[/ramka]

[ramka][b]Fon przetarł szlaki[/b]

1 września 2008 r.Fon, Elkop, Mewa i PC Guard – przedsiębiorstwa, których akcje notowane są poniżej 6 groszy – zostają decyzją giełdy wciągnięte na Listę Alertów i przeniesione z notowań ciągłych do jednolitych. Do tego czasu, od końca I kwartału 2008 roku, jedynie PC Guard próbował wypracować procedury umożliwiające połączenie akcji. Bezskutecznie.

24 grudnia 2008 r.Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Fonu podejmuje uchwałę o scaleniu walorów w stosunku 50 do 1.

14 stycznia 2009 r.

Zarząd Fonu informuje w komunikacie o rozpoczęciu scalenia akcji. Kwestię rozwiązania resztówek – ich przymusowego wykupu – spółka przedstawia niejasno.

26 lutego 2009 r.„Parkiet” informuje, że spółka znalazła nowy sposób na poradzenie sobie z resztówkami. Zamiast „odbierać” je inwestorom, uzupełni ich rachunki. Informacje potwierdzają się, gdy 5 marca Fon publikuje projekty uchwał na walne zgromadzenie.26 marca 2009 r.Fon podpisuje umowę z Investment Friends – spółką, która zgodziła się nieodpłatnie udostępnić papiery potrzebne do uzupełnienia rachunków udziałowców.

27 marca 2009 r.NWZA Fonu uchwala scalenie akcji na nowych zasadach.

24 kwietnia 2009 r.Krajowy Rejestr Sądowy rejestruje uchwałę NWZA o scaleniu akcji.

13 maja 2009 r.Na potrzeby przeprowadzenia odwrotnego splitu GPW postanawia zawiesić notowania Fonu od 18 maja do 2 czerwca.

2 czerwca 2009 r.Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych na podstawie stanu rachunków na 22 maja dokonuje ich uzupełnienia i scalenia akcji.

3 czerwca 2009 r.Giełda wznawia obrót walorami Fonu. Na fixingach nie zostaje zawarta ani jedna transakcja – ustala się kurs nietransakcyjny na poziomie 65 gr, o 30 proc. więcej, niż wynosił kurs odniesienia.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy