Cywilizowanie opcji przez KNF

Komisja Nadzoru Finansowego przyznała, że banki są częściowo odpowiedzialne za problem z opcjami. Pokazała także, jak wzorcowo powinny zajmować się klientami

Publikacja: 05.06.2009 08:07

Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała stanowisko w sprawie dobrych praktyk w zakresie walutowych

Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała stanowisko w sprawie dobrych praktyk w zakresie walutowych transakcji pochodnych.

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Zgromadzony w toku czynności nadzorczych materiał oraz analizy dotyczące sytuacji na rynku instrumentów pochodnych wskazują na potrzebę poprawy obszaru zarządzania ryzykiem w bankach, jak też jakości ich polityki informacyjnej wobec klientów – czytamy w opublikowanym wczoraj stanowisku Komisji Nadzoru Finansowego.

W dokumencie KNF przyznaje, że część winy za problem opcji ponoszą banki. To one bowiem często nie ostrzegały klientów o ryzyku takich transakcji i prezentowały „podrasowane” prognozy kursowe i nie informowały na bieżąco o wycenie instrumentów. Według Komisji, w wielu wypadkach brakowało właściwych mechanizmów szacowania ryzyka w odniesieniu do zdolności kredytowych korzystających z walutowych transakcji pochodnych. KNF otrzymywała także od przedsiębiorców sygnały, że banki nie chcą rozwiązywać opcyjnych sporów w sądach arbitrażowych.

[srodtytul]Czternaście postulatów[/srodtytul]

KNF przedstawiła równocześnie 14 postulatów wobec sektora. – Tym samym wysyłamy sygnał dla banków, aby stworzyły na podstawie naszych sugestii branżowy kodeks dobrych praktyk – mówi Marta Chmielewska-Racławska z Komisji.

KNF wnioskuje, aby każdy bank dokładnie identyfikował potrzeby klientów i od razu dzielił ich na tych, którzy chcą zabezpieczyć ryzyko kursowe, i tych, którzy myślą o spekulacyjnym zarobku na zmianach kursu. „Oferowanie złożonych instrumentów powinno być ograniczane do klientów zamierzających świadomie podejmować ryzyko” – uważa Komisja. Jej zdaniem, klient powinien otrzymać kilka wariantów symulacji, zanim zdecyduje się zawrzeć umowę.

Nadzorca postuluje, aby transakcje zawierane przez telefon były potwierdzane pisemnie, a klienci otwierający krótkie pozycje składali oświadczenie, że liczą się ze znacznymi stratami. KNF zwróciła też uwagę, że systemy motywacyjne pracowników oferujących opcje nie powinny być uzależniane tylko od wyników sprzedaży.

Komisja chce, aby na żądanie klienta otwarte pozycje były zamykane, a bank proponował także klientowi inne operacje zmniejszające ekspozycję kursową. KNF sugeruje ponadto, aby banki dokonywały „testów warunków skrajnych”, które pokażą finansowe skutki zmian kursu złotego dla portfeli umów opcyjnych i wyników instytucji.

[srodtytul]Pozytywne reakcje[/srodtytul]

– Dobrze, że KNF zajął się problemem. To lepsze rozwiązanie, niż przyjmowanie ustaw, które burzą porządek prawny i bezpieczeństwo umów – mówi poseł Sławomir Neumann z PO.

Związek Banków Polskich kilka dni temu otrzymał stanowisko KNF. – Większość z zaleceń instytucje już same wdrożyły – zapewnia Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP. Dodaje, że zasady wypracowane przez sektor są ciągle rozwijane. Przypomina też, że banki budują bazę danych klientów korzystających z opcji, aby uniknąć przypadków zawierania kilku umów w kilku bankach przez jeden podmiot.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy