Coraz bliżej kluczowych decyzji w sprawie dywidend z giełdy i PKO BP

Resort skarbu ogłosił, że ma czterech chętnych na kupno GPW. Chce z giełdy wypłacić w tym roku dywidendę. Porozumiał się też z MF co do podziału zysku PKO BP

Publikacja: 25.06.2009 08:02

Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa

Aleksander Grad, minister Skarbu Państwa

Foto: GG Parkiet, Małgorzata Pstrągowska MP Małgorzata Pstrągowska

Otrzymaliśmy cztery oferty od inwestorów chcących wziąć udział w prywatyzacji Giełdy Papierów Wartościowych. Wszystkie dokumenty spełniają wymogi formalne – powiedział wczoraj minister skarbu Aleksander Grad.

Do etapu oceny merytorycznej, która potrwa kilka najbliższych tygodni, weszły oferty nadesłane przez cztery zagraniczne parkiety: NYSE Euronext, Nasdaq OMX, London Stock Exchange i Deutsche Boerse. Po analizie ofert powstanie tzw. krótka lista i rozpocznie się due diligence. Cały proces sprzedaży ma zakończyć się jeszcze w tym roku.

[srodtytul]Dywidenda do wypłaty[/srodtytul]

Zapytany przez „Parkiet” minister Grad przyznał, że wśród ofert są również takie, które zostały złożone przez giełdy startujące w konsorcjach z inwestorami finansowymi. Nie chciał zdradzić dodatkowych szczegółów. Wiadomo jednak, że inwestor branżowy może objąć co najmniej 51 proc. akcji GPW, a resztę sprzedawanego 73,82-proc. pakietu może trafić do np. współpracującego z operatorem funduszu inwestycyjnego.

– Wypłata dywidendy z GPW będzie miała miejsce w tym roku – wyjaśnił Grad. W jakiej kwocie? – Chodzi o zdjęcie nadwyżki finansowej, którą przez lata zgromadziła giełda. Zakładamy pozostawienie w spółce środków na bieżące inwestycje – podsumował. Kapitały zapasowe GPW w Warszawie wynoszą obecnie około 700 mln zł. Na rynku najczęściej mówi się, że ministerstwo skarbu będzie chciało, aby spółka wypłaciła z tego ponad pół miliarda złotych.Minister Grad zadeklarował, że 22,82 proc. akcji giełdy resort zaoferuje w tym roku jej obecnym członkom.

[srodtytul]Jest zgoda co do PKO BP[/srodtytul]

Minister Grad powiedział, że porozumiał się z ministrem finansów Jackiem Rostowskim co do wypłaty dywidendy z zysku PKO BP. Zarząd rekomendował wypłatę blisko 2,9 mld zł, czemu sprzeciwiła się rada nadzorcza. Wcześniej Grad mówił, że należy najpierw uruchomić procedurę dokapitalizowania banku na kwotę 4–5 mld zł, a dopiero później wypłacić z niego zyski.

Wygląda na to, że po porannej wypowiedzi Grada w TOK FM odbyły się rozmowy w Kancelarii Premiera. – Premierowi udało się wypracować bardzo dobre rozwiązanie, kompromis pomiędzy nami. Będzie on przedstawiony 30 czerwca na walnym zgromadzeniu PKO BP – podkreślił szef resortu skarbu. Wyjaśnił, że rozwiązanie to jest bezpieczne dla banku i eliminuje ryzyko, o którym mówili eksperci. – Mnie osobiście to rozwiązanie w 100 procentach satysfakcjonuje – dodał.

Wcześniej eksperci ostrzegali, że w okresie między wypłatą dywidendy a dokapitalizowaniem banku jego kapitały spadną do poziomu, który może zastopować akcję kredytową. Jeżeli powstał wariant wypłaty dywidendy, który pozwala to ryzyko ograniczyć, to może on polegać np. na tym, że zagwarantowane zostanie maksymalne skrócenie czasu między wypłatą zysku a rejestracją nowych akcji. Druga możliwość jest taka, że Ministerstwo Finansów zagwarantuje powodzenie dokapitalizowania PKO BP.

Premier Donald Tusk powiedział, że według niego, większość wątpliwości co do poziomu dywidend ze spółek Skarbu Państwa została rozstrzygnięta, a zakładane środki z tego tytułu powinny pozwolić na dopięcie budżetu. – Przyjmujemy takie rozwiązania, które nie będą rujnować finansów spółek – podsumował wczoraj minister Grad.

[ramka][b]Spór o PZU – daleka droga do porozumienia MSP z Eureko[/b]

Minister Skarbu Państwa Aleksander Grad stwierdził wczoraj na antenie radia Tok FM, że do ugody z Eureko w sprawie PZU jest bardzo daleko. Podkreślił, że rozbieżności między stronami sporu są nawet większe, niż w przypadku prób podejmowanych w ostatnich latach. Tym samym zaprzeczył informacjom „Gazety Prawnej”, która napisała, że dziś może dojść do podpisania wstępnego porozumienia między udziałowcami. W rozmowie z „Parkietem” również wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik, zajmujący się kwestią sporu z Eureko, przyznał, że nic nie wie, by taki dokument miał dziś zostać podpisany. Dodał, że jest to tym bardziej mało prawdopodobne, że Bert Heemskerk, prezes Rabobanku, udziałowca Eureko, który prowadzi negocjacje w sprawie PZU, przebywa obecnie w Holandii. Ustaliliśmy ponadto, że prezes Eureko Polska Michał Nastula przebywa co najmniej do poniedziałku na urlopie, co także raczej wyklucza zawarcie porozumienia w najbliższych dniach. Gawlik przyznał jednak, że do WZA PZU, które ma się odbyć we wtorek 30 czerwca, MSP będzie negocjowało z Eureko. – Zobaczymy, czy prawdopodobieństwo podpisania ostatecznego porozumienia w najbliższych tygodniach będzie uzasadniało miesięczną przerwę w obradach WZA PZU – powiedział Gawlik. Wiceminister wyjaśnił, że może dojść do takiej przerwy, bo wszelkie decyzje dotyczące dywidendy są możliwe tylko wtedy, gdy zostanie podpisane ostateczne porozumienie z Eureko. – Nawet gdyby porozumienie wstępne zostało zawarte przed WZA PZU, to i tak nie byłoby mowy o wypłacie dywidendy – stwierdził Gawlik.Ze słów wiceministra wynika też, że MSP rozważa możliwość, by decyzję o podziale kapitału zapasowego PZU podjęło NWZA, gdyby negocjacje się przedłużały. Przyznał, że takie rozwiązanie jest „bardzo ryzykowne”. Nie chciał wyjaśnić, o jakie ryzyko chodzi. Gawlik dodał, że jeśli w najbliższych tygodniach MSP i Eureko nie dojdą do ugody, spór o PZU może potrwać jeszcze długie lata.[/ramka]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy