Blisko co dziesiąta złotówka ulokowana w funduszach akcji krajowych trafia poza granice naszego kraju – wynika z danych zebranych przez Analizy Online. Na koniec 2008 r. udział akcji spółek zagranicznych w całkowitych aktywach funduszy akcji krajowych uniwersalnych (czyli abstrahując od funduszy małych i średnich spółek) wynosił 9,3 proc.

Jeszcze siedem lat temu zarządzający funduszami akcji polskich skupieni byli jedynie na spółkach naszego kraju. Dopiero w 2002 r. zaczęli wychodzić z inwestycjami w papiery udziałowe spółek poza granice naszego kraju. Z roku na rok udział tego rodzaju inwestycji w portfelach funduszy z tej grupy rósł. Na koniec 2007 r. był rekordowo wysoki. Przekroczył 11 proc.

– W dużym stopniu wzrostowi zainteresowania polskich zarządzających inwestycjami zagranicznymi pomógł rozwój warszawskiej giełdy, na której notowanych jest coraz więcej zagranicznych spółek giełdowych. Według stanu na koniec grudnia zeszłego roku, blisko połowę zagranicznej części portfela akcyjnego funduszy akcji polskich uniwersalnych stanowiły właśnie takie spółki – piszą w raporcie analitycy Analiz Online. Zdecydowanie najpopularniejsze są walory czeskiej spółki energetycznej CEZ, w której pod koniec 2008 roku 25 funduszy akcji polskich miało ulokowanych 280 mln zł.

Od 2005 r. najwyższe zaangażowania w zagranicznych spółkach utrzymują fundusze BZ WBK AIB TFI. W przypadku Arka Akcji i Lukas Akcyjny na koniec 2008 r. przekraczało 30 proc. wartości portfeli. Oba mają walory firm głównie z Turcji, Austrii, Czech i Węgier.