Czy Credit Agricole chce sprzedać EFL?

Francuska grupa finansowa Credit Agricole rozmawia z wybranymi instytucjami na temat sprzedaży Europejskiego Funduszu Leasingowego – twierdzą nasze źródła. Dlaczego? I komu opłaciłby się taki zakup?

Publikacja: 30.06.2009 08:05

Czy EFL kierowany przez Andrzeja Krzemińskiego będzie miał nowego właściciela?

Czy EFL kierowany przez Andrzeja Krzemińskiego będzie miał nowego właściciela?

Foto: PARKIET

Grupa Credit Agricole rozmawia z niektórymi bankami i firmami leasingowymi na temat transakcji dotyczącej Europejskiego Funduszu Leasingowego – wynika z naszych informacji pozyskanych od prezesa jednej z dużych instytucji finansowych.

[srodtytul]Problemy z popytem?[/srodtytul]

Na razie liczba podmiotów, z którymi francuska grupa finansowa toczyła rozmowy na temat sprzedaży EFL, jest ograniczona – twierdzi nasze źródło.

Z jakich powodów Credit Agricole może chcieć pozbyć się Europejskiego Funduszu Leasingowego? – Biznes leasingowy jest pod dużą presją pogarszających się wyników przedsiębiorstw i ograniczania nakładów inwestycyjnych. Ryzyko związane ze spowolnieniem gospodarczym jest wciąż bardzo duże. A przecież leasing ruchomości opiera się przede wszystkim na kondycji przedsiębiorstw. Nie ma żadnej gwarancji, że się ona w nadchodzącym czasie nie pogorszy – mówi Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

Eksperci uważają, że francuskiej grupie finansowej nie będzie łatwo sprzedać EFL. Wskazują, że najwięksi gracze na tym rynku, czyli spółki Banku Zachodniego WBK, ING Lease Polska, BRE Leasing i Pekao Leasing mają potencjał do wzrostu organicznego, a poza tym należą do grup bankowych, które w tej chwili niezwykle uważnie i ostrożnie planują swoje wydatki.

W opinii specjalistów najbardziej zakup EFL opłaciłby się średniej wielkości graczowi z branży bankowej, który poważnie myśli o długoterminowej działalności na terenie Polski. Wymagania te spełnia Fortis Bank Polska, który niedawno został przejęty przez BNP Paribas, a który jest już obecny na rynku leasingu. Na razie jednak – wedle ekspertów – porządkowanie sytuacji w grupie wyklucza zapewne dokonanie takiej transakcji.

[srodtytul]I kłopoty z wyceną?[/srodtytul]

Sprzedaż Europejskiego Funduszu Leasingowego to nie tylko kwestia popytu, ale i ceny. A ta – według naszych informacji – na razie jest wygórowana. – Francuzi chcą o wiele za dużo – mówi nasze źródło. Eksperci zwracają uwagę, że transakcja może nie dojść do skutku właśnie ze względu na problemy z aktualną wyceną EFL. – Przy jej dokonywaniu trzeba teraz wziąć pod uwagę wiele czynników, takich jak przychody odsetkowe z pojedynczych umów, obecny koszt pieniądza, prowizje, a przede wszystkim prognoza wyników finansowych – mówi jeden z nich.

EFL już raz był przedmiotem transakcji. W 2001 roku Credit Agricole Deveurope, spółka zależna Caisse Nationale De Credit Agricole, wezwała do sprzedaży 100 proc. akcji tej firmy po 230 zł za papier. Na wezwanie odpowiedział m.in. Leszek Czarnecki, obecnie właściciel Getin Holdingu, który miał wtedy 64 proc. udziałów w spółce leasingowej.

Wyszedł z EFL etapami, pozyskując niemal 1 mld zł. Ostatecznie Credit Agricole weszło w posiadanie 100 proc. papierów spółki, a wartość transakcji szacowano na 420 mln euro. Gdy Credit Agricole kupowało akcje EFL, miał on 21 proc. udziału w polskim rynku leasingu. Teraz ma 13,7 proc. Prezes Europejskiego Funduszu Leasingowego Andrzej Krzemiński przewiduje, że zysk operacyjny spółki w tym roku sięgnie 50 mln zł. W 2008 r. wyniósł 74 mln zł.

[srodtytul]Tylko sondują rynek?[/srodtytul]

To, że na razie Francuzi rozmawiali z niewieloma podmiotami, wskazuje, że niekoniecznie chcą pozbywać się papierów EFL. – Być może jedynie sondują rynek w celu pozyskania informacji na użytek wewnętrzny – mówi prezes jednej z dużych instytucji finansowych, działających w naszym kraju.

Co na temat rozmów o sprzedaży Europejskiego Funduszu Leasingowego ma do powiedzenia Credit Agricole? – Jesteśmy spółką giełdową i nie komentujemy plotek – stwierdził Stephanie Ozenne z biura prasowego grupy.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy