Jednym z powodów była chęć ograniczania wydatków na bieżącą działalność. Coraz więcej firm widzi jednak, że zainteresowanie mediów giełdą, bankowością i ubezpieczeniami jest szansą na wypromowanie własnej marki i własnych usług.
W dobie powszechnego cięcia kosztów jednym z pierwszych oszczędności była rezygnacja z części usług public relations. Z rozmów z agencjami wyspecjalizowanymi w obsłudze instytucji finansowych wynika jednak, że trend się odwraca i coraz więcej firm chce wykorzystać zwiększone zainteresowanie społeczeństwa problematyką usług finansowych.
– Przestrzeń medialna poświęcana obecnie finansom jest teraz kilkakrotnie wyższa niż przed kryzysem. Ludzie poszukują informacji, które pomogą im rozwiązać problemy. Firmy chcą wykorzystać tę sytuację – przoduje branża ubezpieczeniowa, ale również pojedyncze banki podejmują poważniejsze działania komunikacyjne. Widać również pierwsze symptomy ożywienia na rynku nieruchomości – mówi Paweł Tomczuk, wiceprezes Ciszewski Financial Communications.
Jego agencja kończy właśnie rekrutację na stanowiska client service managera i project managera odpowiedzialnego za projekty wykorzystujące tzw. social media, czyli portale społecznościowe i blogi. Trwa jeszcze poszukiwanie osób, które mają być odpowiedzialne za komunikację klientów (chodzi między innymi o „dużą instytucję finansową”) na rynkach zagranicznych w regionie – głównie w Czechach, a także na Węgrzech.
Nowych pracowników szuka także agencja NBS Public Relations. – Obecnie przeprowadzamy rekrutację na stanowisko dyrektora projektów w dziale PR korporacyjnego. Rozważamy też zatrudnienie nowych osób do pracy przy projektach związanych z rynkiem kapitałowym – wyjaśnia Anna Krajewska, prezes firmy.