W minionym miesiącu instytucje poinformowały o 24 transakcjach skutkujących przekroczeniem lub zmniejszeniem informacyjnego progu (m. in. 5 i 10 proc. głosów na WZA). W czerwcu takich komunikatów było 32. W lipcu liczba transakcji kupna akcji przez dużych inwestorów (16) przewyższyła dwukrotnie liczbę transakcji sprzedaży. Najwięcej komunikatów przekazały fundusze inwestycyjne i firmy asset management. W gronie kupujących szczególnie aktywne były fundusze Pioneer Pekao Investment Management (PPIM). Zwiększyły one zaangażowanie w walory Hygieniki, NG2 i Arterii. – Zwiększanie lub zmniejszanie zaangażowania nie musi oznaczać zmiany nastawienia do rozwoju sytuacji na rynku kapitałowym. To raczej opinia dotycząca konkretnej spółki.
Arteria czy Hygienika to firmy stosunkowo małe, więc nawet angażując niewielkie pieniądze, można przekraczać progi. Z lekkim optymizmem oceniamy najbliższe tygodnie na GPW – mówi Zbigniew Jagiełło, prezes PPIM. Bardziej sceptycznie na rynek patrzyły fundusze DWS Polska TFI, które zmniejszyły pozycję w papierach Kredyt Inkaso i ES-System. W gronie funduszy emerytalnych wyraźnie „bycze” nastawienie miało Aviva OFE. Instytucja ta kupowała walory Famuru, Bogdanki i PBG.
Członkowie zarządów i rad nadzorczych w lipcu też zawarli mniej transakcji niż w poprzednim miesiącu. Ich wartość była jednak niemal cztery razy wyższa niż w czerwcu. To skutek kilku, ale za to bardzo dużych zleceń. Dariusz Miłek, prezes obuwniczego NG2, ze sprzedaży akcji w ramach sesji giełdowych uzyskał ponad 76 mln zł. Z naszych wyliczeń wynika, że insiderzy, czyli osoby mające dostęp do informacji poufnych, ze sprzedaży walorów uzyskali w lipcu łącznie około 86 mln zł.
– Insiderzy wykorzystują ostatnią poprawę notowań, w sytuacji gdy nie ma silnych impulsów do ich kontynuacji – uważa Marcin Materna z DM Millennium. Do kupna walorów chętnych było niewielu. Najwięcej zainwestował Zbigniew Opach, szef nadzoru Mostostalu Zabrze. W lipcu wydał na akcje około 4,4 mln zł, przy około 5 mln zł zainwestowanych przez wszystkich insiderów.
W sierpniu transakcji może być jeszcze mniej niż w lipcu. Dla spółek to okres publikacji półrocznych raportów finansowych, co dla insiderów oznacza zakaz handlu papierami.