Jak wynika z analizy „Parkietu”, aż 49 spółek notowanych na rynku NewConnect pokazało gorszy wynik finansowy za I półrocze niż przed rokiem. Z kolei 39 firmom udało się poprawić rezultaty. Jednak średni wynik finansowy netto w I półroczu dla wszystkich firm jest poniżej zera – strata wynosi 0,14 mln zł. Przed rokiem wynik oscylował w pobliżu zera.
Lepiej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o przychody ze sprzedaży. W 57 spółkach obroty wzrosły, a w 29 spadły. Średnia sprzedaż firmy notowanej na rynku NewConnect w I półroczu wyniosła nieco ponad 5,2 mln zł. Przed rokiem była o 3 proc. niższa. Największy spadek przychodów, wyrażony nominalnie, zanotował S4E, dystrybutor rozwiązań do archiwizacji i ochrony danych. W minionym półroczu jego obroty spadły do 25,4 mln zł z 55,3 mln zł w tym samym okresie ubiegłego roku. – W wyniku kryzysu w sektorze bankowym, gdzie trafia gros sprzedawanych przez nas produktów, zamrożono inwestycje, dlatego nasze przychody spadły. Drugie półrocze powinno być lepsze – twierdzi Józef Dusza, prezes S4E. O 36 proc., do 6,4 mln zł, spadły obroty Hydrapressu. – Uderzył w nas kryzys producentów aut – tłumaczy Janusz Wełnowski, szef producenta maszyn i elementów z blachy stalowej
Niepokoić może znaczący wzrost zobowiązań emitentów. W I półroczu zadłużenie większości spółek z NewConnect było wyższe niż w tym okresie ubiegłego roku. W niektórych wypadkach zobowiązania wzrosły kilkakrotnie (np. w Urlopy.pl, Victorii, GPPI czy Nicolas Games).Na NewConnect notowane są 94 firmy. Raporty półroczne przesłało 91 podmiotów. Co z pozostałymi trzema? – Spółka Security System Integration poinformowała o przesunięciu terminu publikacji wyników na 20 sierpnia. Raportu nie przesłała też firma Perfect Line, która znajduje się w upadłości, oraz Infosystems, której rok obrotowy nie pokrywa się z rokiem kalendarzowym – wyjaśnia Dariusz Marszałek z biura prasowego GPW.
[srodtytul]Kryzys, kryzys...[/srodtytul]
Analitycy i uczestnicy rynku podkreślają, że na wyniki spółek z NewConnect należy patrzeć przez prymat obecnej sytuacji gospodarczej. – Często dobrze zapowiadające się przedsiębiorstwa musiały zweryfikować swoje plany i aspiracje – mówi Paweł Sobkiewicz, wiceprezes DM Capital Partners. Wtóruje mu Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. – Trudno było oczekiwać, że w tak niesprzyjających warunkach makroekonomicznych małe i średnie spółki z NewConnect będą poprawiać wyniki. Nie ma co zbytnio piętnować ich kondycji finansowej, bo i sytuacja firm z rynku podstawowego nie jest diametralnie lepsza – mówi. Dodaje, że bankructwo Perfect Line nie jest ostatnim, jakie zobaczymy na rynku NewConnect. – Pamiętajmy, że w wielu wypadkach mówimy o bardzo młodych firmach – zaznacza.