Mowa o Piotrze Kamińskim, prezesie Banku Pocztowego, Mariuszu Klimczaku, szefie Banku Ochrony Środowiska, oraz o Jacku Obłękowskim, wiceprezesie Fortis Banku. Każdy z nich zasiadał już w zarządzie PKO BP. Dwaj pierwsi odpowiadali za pion bankowości korporacyjnej, ostatni za bankowość detaliczną.
[srodtytul]Ile będzie ofert?[/srodtytul]
O jedną z najważniejszych posad w bankowym świecie mogą też się starać Krzysztof Dresler i Wojciech Papierak. Obaj są w obecnym zarządzie PKO BP.
- Krzysztof Dresler na pewno chce w konkursie wziąć udział i będzie się starał zdobyć to stanowisko. Wojciech Papierak jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji - mówi "Parkietowi" bankowiec, który pracuje w największym banku w Polsce.
Kto się faktycznie zdecyduje i złoży dokumenty, okaże się w najbliższy piątek, bo wtedy upływa termin zgłaszania się do konkursu. - Na stanowisko prezesa na pewno będzie kilka ofert, na stanowisko wiceprezesa ds. inwestycji kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt - uważa bankowiec, który brał udział we wcześniejszych konkursach organizowanych przez radę nadzorczą PKO BP. - Osoba, która ma dobrą pracę, zgłosi się tylko wówczas, gdy zostanie zapewniona, że konkurs wygra. Nikt nie będzie narażał się teraz na stratę pracy. Dlatego też do piątku będą się toczyć negocjacje między politykami, kto kogo proponuje, na kogo absolutnie się nie zgadza.