W końcu sierpnia dysponował on 42,6 mld zł.Informacja pojawiła się wczoraj, choć Szymański rezygnację złożył prawdopodobnie już w piątek.
Sprawy nie komentuje także Aviva. Uzyskaliśmy tylko informację, że obowiązki prezesa PTE przejął tymczasowo Paweł Pytel, członek zarządu i dyrektor finansowy Aviva PTE. Oprócz niego w zarządzie zasiada radca prawny Andrzej Gładysz. Zarząd PTE musi składać się z minimum trzech osób.
Odejście Szymańskiego zaskoczyło osoby z rynku finansowego. Związał się on z Aviva PTE (dawne Commercial Union) w końcu 2004 r. jako dyrektor inwestycyjny. W lutym 2005 r. został członkiem zarządu, a od października 2008 r. był prezesem. Wcześniej przez wiele lat pracował dla ING Investment Management.
W tym samym czasie z grupą żegna się też Andrzej Staszkiewicz, wiceprezes Aviva Polska odpowiedzialny za sprzedaż wszystkich produktów grupy. W Avivie pracował od połowy stycznia. Jego obowiązki przejmuje Maciej Jankowski, prezes grupy Aviva w Polsce.
Czy oba odejścia można wiązać z faktem, że Aviva straciła w ostatnich tygodniach miano lidera pod względem liczby klientów? Niekoniecznie. Ta sytuacja była od dawna oczekiwana. ING, który wyprzedził Avivę, od lat mówił o takich planach. Dotychczasowy lider niewiele zrobił, by utrzymać swoją pozycję. Dla właściciela ważniejsze były wskaźniki finansowe i wypłacana dywidenda.
