Notowania praw do akcji Polskiej Grupy Energetycznej na warszawskim parkiecie ruszą w piątek 6 listopada – wynika z informacji „Parkietu”. Najpóźniej do 2 listopada spółka ma czas na to, aby dokonać przydziału akcji. Zarząd PGE deklaruje, że uczyni to zaraz gdy zamknie zapisy dla inwestorów instytucjonalnych. Dobiegają one końca jutro.
[srodtytul]Zarządzający rozczarowani[/srodtytul]
Według naszych nieoficjalnych źródeł do krajowych instytucji mają trafić akcje PGE o wartości około 3 mld zł (czyli połowa całej emisji), z tego papiery warte 2 mld zł mają objąć fundusze emerytalne. Instytucje zagraniczne kupią ponad 30 proc. oferowanych walorów energetycznej spółki.
Sam proces przydziału akcji PGE inwestorom instytucjonalnym wzbudził wczoraj duże kontrowersje wśród zarządzających krajowymi funduszami. Większość małych i średnich, a także niektóre duże towarzystwa funduszy inwestycyjnych czują się mocno poszkodowane. Niektóre nie dostaną ani jednej akcji, innym uda się kupić jedynie śladowy odsetek tego, na co się zapisały.
– Nie jesteśmy zadowoleni. Redukcja zapisów, jaka nas dotknęła, jest naprawdę bardzo duża – mówi przedstawiciel TFI z pierwszej trójki na rynku. W niewiele lepszej sytuacji jest Union Investment TFI. – Sposób przydziału akcji jest żenujący. Nie ma żadnych kryteriów, które by decydowały o przydziale papierów – mówi Jarosław Lis zarządzający Union Investment TFI.