Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
PGE, mimo że dostrzega ryzyka związane z rosnącym udziałem OZE, podkreśla, że zamierza nadal w nie inwestować, ale najwięcej nadziei pokłada w morskiej energetyce wiatrowej.
Zysk netto największego sprzedawcy energii elektrycznej w Polsce wyniósł w trzecim kwartale 2024 roku 728 mln zł wobec 953 mln zł zarobku przed rokiem. EBITDA spółki wyniosła w tym okresie 2,5 mld zł, a więc tyle samo, ile w roku poprzednim. Firma coraz głośniej mówi o negatywnych konsekwencjach rosnącego udziału OZE w produkcji energii elektrycznej, z którą podczas dnia nie ma co zrobić.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Spółki dystrybucyjne będące częścią grup energetycznych, zgodnie z założeniami pakietu antyblackoutowego powinny ściślej współpracować z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi. Spółki są wobec tego zdystansowane.
Podstawowy pomysł transformacji spółek energetycznych za czasów PiS ostatecznie trafił do kosza. Rząd jednak widzi problem utrzymania w systemie stabilnych źródeł energii i ma nowy pomysł.
Polska Grupa Energetyczna chce, aby Komisja Europejska pozwoliła na zwolnienie z systemu zakupu uprawnień do emisji CO2 elektrowni konwencjonalnych, które służą jako stabilizatory systemu energetycznego. Co więcej spółka chce podnieść limit pracy takich elektrowni.
Spółki energetyczne systematycznie zwiększają inwestycje w sieci. W poprzednim roku było to ponad 14 mld zł. W kolejnych latach może być jeszcze więcej.
Plany rządu dotyczące powstania stref rozwoju powinny przyspieszyć. Tego chce ministerstwo klimatu i środowiska. Na szali kolejne środki z KPO.
Polska Grupa Energetyczna przedłożyła Komisji Europejskiej uwagi dotyczące funkcjonowania Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS) w ramach planowanej rewizji unijnej dyrektywy. Spółka chce rozszerzenia możliwości wyłączenia elektrowni konwencjonalnych z konieczności zakupu uprawnień EU ETS.