Ponadprzeciętne wyniki ma w tym czasie fundusz Polsat, którego stopa zwrotu przekracza 18 proc. To o ponad 7 pkt proc. więcej od najsłabszego w tym czasie funduszu Nordea.
Zarządzający OFE oceniają, że wynik za cały rok nie będzie już znacznie wyższy niż za dziesięć miesięcy. Nie spodziewają się bowiem, by koniec tego roku był jeszcze lepszy dla rynku akcji niż obecne poziomy.
Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że od początku roku do 26 października fundusze zarobiły ponad 19 mld zł. Jak dotąd to najlepszy wynik w historii. W ubiegłym roku łączna strata OFE przekroczyła 20 mld zł. Od początku działalności do 26 października zysk funduszy sięga 48 mld zł. Październik był ósmym z rzędu miesiącem, w którym wartość jednostek OFE rosła. Przeciętnie o niemal 1 proc. We wrześniu wzrost wynosił 0,2 proc.
– To był okres niewielkiej zmienności zarówno na rynku akcji, jak i obligacji. To najspokojniejszy miesiąc dla inwestorów od dwóch lat, a na pewno w tym roku – mówi Adam Kałdus, szef inwestycji w Bankowym PTE. Jak dodaje, na wynik OFE wpływ miał głównie rynek akcji, a dokładnie selekcja spółek do portfela inwestycyjnego. Rynek obligacji miał znacznie mniejsze znaczenie. Tak jest od początku roku, choć w przypadku akcji ważny był też moment przebudowy portfela i pozbycia się części akcji.
WIG wzrósł w październiku o 2,3 proc., zaś WIG20 poszedł w górę o 3,8 proc. Na minusie były indeksy małej i średniej wielkości spółek giełdowych. To tłumaczy ujemny wynik w minionym miesiącu funduszu Polsat, który dużą część portfela lokuje właśnie w mniejsze spółki. Jego stopa zwrotu wyniosła -0,1 proc. Najlepszy fundusz Allianz zarobił w tym czasie 1,31 proc. Kolejny, czyli Warta, zarobił 1,21 proc.Spadki na giełdzie wciąż widać w wynikach funduszy za ostatnie dwa lata. Przeciętnie spadek wynosi 7,4 proc. Jeśli analizuje się wyniki za trzy lata i więcej – są one już dodatnie. Za dziesięć lat przeciętna zmiana wartości jednostek OFE przekracza 154 proc., a w przypadku najlepszego Polsatu zbliża się do 180 proc.