Pozagiełdowy rynek ma się coraz lepiej

Rosnąca skala obrotów akcjami na rynku międzybankowym jest coraz większym problemem również dla GPW. Nadzieja w przyszłych regulacjach unijnych

Publikacja: 16.12.2009 06:04

Pozagiełdowy rynek ma się coraz lepiej

Foto: GG Parkiet

Według danych agencji ThomsonReuters w samym listopadzie inwestorzy handlowali akcjami europejskich spółek za 1,36 bln euro. Jedynie 63 proc. obrotu przypadło na rynki regulowane. Pozostała część to wynik działalności banków inwestycyjnych, które wymieniają się papierami poza giełdami (angielskie over the counter, OTC). Ze statystyk agencji wynika jednak, że są miesiące, w których wartość handlu poza giełdą przekracza już 40 proc. całego rynku europejskich akcji.

[srodtytul]Wypaczona konkurencja[/srodtytul]

W przypadku warszawskiego parkietu skala transakcji poza systemem zleceń jest niewiele mniejsza. Jeżeli wierzyć danym ThomsonReuters, w listopadzie na OTC handlowano akcjami polskich spółek za 945 mln euro, co stanowi już niemal trzecią część obrotów.Nic więc dziwnego, że władze Giełdy Papierów Wartościowych widzą w pozagiełdowych formach handlu coraz większe zagrożenie. – Ta część obrotu akcjami, która należy do OTC, nie jest w ogóle regulowana, nie możemy się dowiedzieć, jakie są oferty ani ceny, co zmniejsza efektywność wyceny rynkowego – mówi Ludwik Sobolewski, prezes GPW.

Szef warszawskiej giełdy przypomina, że zarówno OTC, jak i coraz popularniejsze wśród inwestorów instytucjonalnych wielostronne platformy obrotu (ang. Multilateral Trading Platforms, MTF) to efekt wdrożenia dyrektywy MiFID, która w założeniu zwiększyć miała konkurencyjność na rynku.– Warto jednak pamiętać, że platformy nie pełnią zadań przypisanych giełdzie związanych z nadzorem nad obrotem i obowiązkami informacyjnymi, a tym samym nie ponoszą kosztów z tym związanych. Mamy więc do czynienia z nierówną konkurencją – dodaje Ludwik Sobolewski. Jego zdaniem, tymi kwestiami będzie musiał się zająć przyszły komisarz ds. rynku wewnętrznego i usług finansowych Michel Barnier.

[srodtytul]Na razie bez ekspansji[/srodtytul]

Żaden z europejskich MTF nie pośredniczy w handlu akcjami polskich spółek na większą skalę. Pierwszy takie plany ogłosił Nasdaq OMX Europe (zarządzający platformą Neuro). Wciąż jednak nie wiadomo, na ile są one realne. Szef największej europejskiej platformy – Chi-X Europe podkreślił w rozmowie z „Parkietem”, że jego spółka nie planuje jeszcze ekspansji na rynek polski z uwagi na brak zainteresowania uczestników. Nie wykluczył jednak, że może się to zmienić.

O ile MTF nie grają na polskim rynku większej roli, to ze statystyk Markit Boat wynika, że aktywnie akcjami spółek z WIG20 handlują na rynku OTC takie banki jak Citigroup czy ABN Amro.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy