W środę kurs wzrósł o 4,87 proc., do 2,37 zł.– Uważamy, że mimo poprawy notowań w ostatnich miesiącach nasza spółka jest niedowartościowana – mówi Rafał Abratański, wiceprezes DM IDMSA. Nie chce jednak sprecyzować, ile akcji firma kupi i ile pieniędzy jest gotowa na to przeznaczyć. – Z pewnością nie będą to małe kwoty – zapewnia. Zakup maksymalnej liczby akcji (21,8 mln) po kursie ze środy kosztowałby 51,4 mln zł. Skup ma trwać do końca roku.

17 grudnia zakończył się trwający półtora roku program skupu akcji własnych IDMSA, które zostaną zaoferowane kluczowym dla firmy osobom. Za papiery stanowiące 4,99 proc. kapitału broker zapłacił 20,5 mln zł. Średnio kupował je po 1,88 zł.

Te akcje, które zostaną kupione teraz, mają zostać później sprzedane na giełdzie – na warunkach, które określi zarząd spółki. – Nasz kurs bardzo dużo stracił w czasie bessy, dlatego uważam, że teraz szybko powinniśmy odrabiać straty – mówi Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA.