Zgodnie z ustawą o NBP członkowie zarządu banku centralnego są praktycznie nieusuwalni ze stanowiska. Od decyzji szefa banku centralnego zależy natomiast, czy będą nadzorować pracę poszczególnych departamentów NBP i jakich („zwykli” członkowie zarządu sprawują jedynie tzw. bieżący nadzór). Pozbawienie takiego uprawnienia jest odbierane jako sygnał złych stosunków między prezesem a członkami zarządu, którym szef banku odebrał kompetencje.
Zbigniew Hockuba stracił nadzór nad Instytutem Ekonomicznym – departamentem odpowiedzialnym za analizy i badania prowadzone w banku centralnym, przygotowującym m.in. projekcję inflacji dla Rady Polityki Pieniężnej. Działania IE monitoruje teraz bezpośrednio Sławomir Skrzypek.
„Prezes Sławomir Skrzypek – inicjator powstania Instytutu – chce skupić dalszą szczególną uwagę na rozwoju tego wiodącego i uznanego ośrodka badawczego z zakresu nauk ekonomicznych oraz koordynowaniu prac związanych z integrowaniem badań i analiz w ujęciu ogólnopolskim” – taką odpowiedź przekazało nam biuro prasowe NBP.Jerzy Stopyra dotychczas zajmował się nadzorowaniem Departamentu Zarządzania Ryzykiem Finansowym, który odpowiada m.in. za opracowywanie zasad zarządzania rezerwami dewizowymi.
Jak wynika z naszych informacji, Stopyra we wtorek rozesłał e-mail do pracowników NBP. Napisał, że prezes Skrzypek powiedział mu, że jego decyzja jest spowodowana różnicą zdań między Stopyrą a szefową nadzorowanego przez niego departamentu. Równocześnie jednak zaznaczył, że pracę z nią będzie „miło wspominał”.
Biuro prasowe NBP poinformowało, że nadzór nad Departamentem Ryzyka Finansowego został przekazany wiceprezesowi Witoldowi Kozińskiemu.Zbigniew Hockuba został powołany do zarządu banku centralnego w listopadzie 2007 r. na wniosek prezesa Skrzypka. Jego kadencja upłynie pod koniec 2013 r., już po terminie, na jaki powołano prezesa Sławomira Skrzypka.