Jeśli nowa formuła spotka się z zainteresowaniem klientów, towarzystwo równolegle będzie proponowało klientom FIZ jeszcze tylko w tym roku.
Dzisiaj kończą się trwające od grudnia minionego roku zapisy na pierwszy bezpośrednio sprzedawany produkt – PL KBC Kupon 1. Już wiadomo, że chętni się znaleźli. – Dotychczas pozyskaliśmy prawie 60 mln zł od ponad tysiąca inwestorów – mówiła wczoraj Katarzyna Szczepkowska, prezes KBC TFI. Fundusz sprzedawany jest głównie w placówkach Kredyt Banku.
W 2009 r. nadwyżka wpłat klientów nad wypłatami we wszystkich funduszach łącznie (otwartych i zamkniętych) przekroczyła 530 mln zł, z czego najwięcej pozyskał KBC Poland Jumper 1 FIZ, przeszło 100 mln zł. Dla porównania w całej branży TFI było to około 3 mld zł.– Zakładamy, że nasza tegoroczna sprzedaż netto będzie wyższa niż w ubiegłym roku – mówi Piotr Habiera, wiceprezes KBC TFI.
Tylko w pierwszym półroczu towarzystwo zaoferuje bezpośrednio w sumie cztery luksemburskie produkty. W przyszłym tygodniu ruszają zapisy na drugi – PL KBC Kupon 2. Klient ma zagwarantowany 10-proc. zysk po pierwszym roku trwania inwestycji. Po drugim, trzecim i czwartym roku może dostać maksymalnie 11 proc., w zależności od zachowania się notowań akcji 30 wybranych spółek z różnych światowych giełd. Fundusz ma tzw. ochronę kapitału, co oznacza, że w najgorszym przypadku po kolejnych latach inwestycji klient nie będzie zyskiwał.
Bezpośrednia sprzedaż funduszy luksemburskich, bez opakowywania ich w FIZ, jest korzystna dla towarzystwa. Oznacza przede wszystkim krótszy czas oczekiwania na zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na wprowadzenie produktu do oferty (mniej dokumentów do badania) oraz mniej pracy i niższe koszty towarzyszące tworzeniu produktu. Przedstawiciele towarzystwa przekonują, że takie rozwiązanie niesie za sobą szereg zalet także dla klientów.